Publikacji dokonało oczywiście "Football Leaks", niezwalniające tempa i odsłaniające kolejny kulisy. To jeden z ciekawszych kontraktów, ze względu na obecność wielu klauzuli. O części z nich informowano już wcześniej, niektóre jednak były tajemnicą.
Hiszpan trafił do Turynu w 2014 roku i kosztował Włochów 20 milionów euro. Jednak "Królewscy" zapewnili sobie prawo do odkupienia napastnika. I w tym miejscu pojawiają się trzy progi cenowe, uzależnione nie tyle co od czasu podjęcia decyzji, a bardziej od występów Moraty.
Najbliższe lato, a raczej jego część, będzie przedostatnią okazją (klauzule uwzględniają jeszcze lato 2017) do ponownego ściągnięcia wychowanka. Jeżeli Real zdecyduje się na taki krok, będzie musiał zapłacić 30 milionów euro, gdyż piłkarz rozegrał połowę lub więcej spotkań (sformułowane z umowy) oficjalnych spotkań w "Starej Damie". Gdyby 23-latek zagrał mniej niż połowę, ale więcej niż 1/4, wówczas kosztowałby 25 milionów. Mniej niż 1/4 meczów - 20 milionów.
Najwięcej uwagi przyciąga jednak inny zapis, o którym dotychczas nie wspominano. Okazuje się bowiem, że klub z Madrytu po raz kolejny znakomicie zabezpieczył swoje interesy. Konkretniej, gdyby Juventus sprzeda Moratę do innego klubu przed 16 lipca 2017, wówczas musi zapłacić Realowi... aż 80 milionów euro.
Umowa do pobrania - TUTAJ.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
