Football Leaks: Szczegóły transferu Mbappé
2018-11-07 12:08:04; Aktualizacja: 6 lat temu„Football Leaks” wyjawiło szczegóły przenosin Kyliana Mbappé do Paris Saint-Germain oraz zapisy w jego kontrakcie, również te, które ostatecznie się w nim nie znalazły.
Mimo zaledwie 19 lat na karku napastnik może się pochwalić już dwoma mistrzostwami Francji czy też Mistrzostwem Świata, a swoimi występami dla PSG potrafi przyćmić nawet samego Neymara. Mimo sławy cały czas pamięta o tym, iż wywodzi się z przedmieść Paryża, gdzie nie wszystkim wiedzie się dobrze, ale też potrafi pokierować swoją karierą również pod względem ekonomicznym. „Football Leaks” przyjrzało się dokładnie sprawie jego transferu z AS Monaco do zespołu aktualnego mistrza kraju.
Młody wiek nie przeszkadzał w tym, by monakijczycy zażyczyli sobie za swoją gwiazdę wielkich pieniędzy. Okazuje się jednak, że transfer do Paris Saint-Germain wcale nie był taki oczywisty. W zeszłym roku o sprowadzeniu Francuza poważnie myślał Real Madryt, który wbrew ówczesnym spekulacjom był gotów zapłacić żądane 180 milionów euro. Mbappé od dziecka podziwiał Cristiano Ronaldo i był zainteresowany ruchem, lecz na drodze stanął jego ojciec, Wilfrid. Obawiał się on o sporą konkurencję w ataku „Królewskich” (Gareth Bale, Karim Benzema, Ronaldo) i uznał, że lepszym rozwiązaniem będą przenosiny do Paryża.
Ekipa z Parc des Princes również zaproponowała 180 milionów i „Les Monégasques” nie byli w stanie odrzucić oferty. Następnie doszło do spotkania Kyliana i Wilfrida Mbappé w dyrektorem sportowym paryżan, Antero Henrique. PSG zgodziło się zapłacić pięć milionów euro za samo podpisanie kontraktu oraz wypłacenie kolejnych 50 milionów w ciągu pięciu obowiązywania umowy. Tym samym napastnik stał się jednym z najlepiej opłacanych francuskich piłkarzy. „Football Leaks” ujawnia, że w kontrakcie miało się znaleźć wiele innych ciekawych zapisów, na które nie przystał jednak klub.Popularne
Między innymi piłkarz i jego ojciec zażądali zapisu, by w przypadku zdobycia Złotej Piłki gracz stał się automatycznie najlepiej zarabiającym zawodnikiem PSG (przebiłby pod tym względem nawet Neymara). Mbappé chciał też prywatnego samolotu, który byłby dla niego dostępny przez 50 godzin w roku. Zamiast tego zawodnik wywalczył dodatek do pensji w wysokości 30 tysięcy euro, za które może opłacać choćby swoich kierowców czy ochroniarzy.
Rodzina piłkarza zdawała sobie sprawę, iż klub dokonał tamtego lata wielkich wydatków, dlatego zażądała gwarancji, że drużyna nie zostanie wykluczona z Ligi Mistrzów za złamanie zasad Finansowego Fair Play. Ojciec gracza poprosił też PSG o możliwość wstępu na treningi syna z zespołem oraz pozwolenie na przeprowadzanie dodatkowych treningów dla Kyliana w klubowym ośrodku.
Po porozumieniu w kwestii kontraktu ustalono, iż PSG zapłaci Monaco tyle, ile oferował Real, czyli wspomniane 180 milionów euro. Początkowo gracz udał się jednak na bezpłatne roczne wypożyczenie z ekskluzywną opcją wykupu.
Według dokumentów przedstawionych przez „Football Leaks”, największym wygranym operacji jest AS Monaco i jego właściciel, który od 2011 roku zainwestował w klub około 300 milionów euro. Dzięki temu, iż 19-latek był wychowankiem drużyny, na jego sprzedaży klubowi udało się zarobić w rzeczywistości 124 miliony.
Co ciekawe, w ostatniej chwili do dokumentacji transakcji dopisany został superagent Jorge Mendes. Choć jego udział w operacji był dość znikomy, udało mu się na niej zarobić co najmniej 7,25 miliona euro. Miało to być swego rodzaju wynagrodzenie za to, że „podkręcał” zainteresowanie Realu, dzięki czemu udało się uzyskać wyższą kwotę odstępnego.