František Plach zabrał głos w sprawie przyszłości. To będzie jego ostatni klub?
2025-03-07 10:55:19; Aktualizacja: 1 miesiąc temu
František Plach już od ponad siedmiu lat występuje w barwach Piasta Gliwice. Doświadczony bramkarz w rozmowie z „Przeglądem Sportowym Onet” poruszył temat swojej przyszłości i nie wykluczył zakończenia kariery w trykocie aktualnego zespołu.
Kiedy na początku 2018 roku działacze Piasta Gliwice sprowadzili Františka Placha ze słowackiego zespołu FK Senica raczej nikt nie spodziewał się, że wraz z biegiem lat przejdzie on do historii klubu z województwa śląskiego.
Od tamtego momentu minęło już ponad siedem lat. Przez ten czas doświadczony bramkarz rozegrał dla Piasta 228 spotkań, a w nich zachował 86 czystych kont. W tym momencie taką samą liczbę występów ma jeszcze w swoim dorobku Jakub Czerwiński.
Plach odgrywa również kluczową rolę w trwającym sezonie. Jest podstawowym golkiperem gliwickiego zespołu i w każdym meczu strzeże dostępu do jego bramki, będąc w hierarchii przed Karolem Szymańskim.Popularne
Słowak bardzo dobrze czuje się w Polsce, która stała się dla niego drugim domem. Ostatnie lata spędzone nad Wisłą podsumował w rozmowie z „Przeglądem Sportowym Onet”.
- Po tylu latach czuję się tu naprawdę bardzo dobrze. Jestem z Polską mocno zżyty i przyzwyczajony do waszego kraju. Cieszę się z tego, jak mnie tu przyjęto i że po tylu latach to faktycznie jest już drugi dom. Same Gliwice są fajnym miejscem do życia. Bardzo lubię przychodzić na rynek, są też fajne parki, w których można pospacerować. Chyba dałbym radę już nawet oprowadzić kogoś po mieście - oznajmił.
Czy istnieje więc możliwość, że Plach zakończy swoją zawodową karierę w koszulce Piasta?
32-letni golkiper nie wykluczył takiej opcji, choć nie musi jeszcze o tym myśleć. Jego umowa wygasa 30 czerwca 2026 roku, a jeśli tylko zdrowie pozwoli, to ma on jeszcze przed sobą kilka lat gry na profesjonalnym poziomie.
- Zobaczymy, piłka jest taka, że niczego nie można wykluczyć i człowiek nigdy nie wie, jak poukładają się sprawy. Kontrakt mam ważny jeszcze przez półtora roku - powiedział.