Gattuso obwinia za porażkę z Torino samego siebie | Milan daje mu jeszcze jedną szansę

Gattuso obwinia za porażkę z Torino samego siebie | Milan daje mu jeszcze jedną szansę fot. Transfery.info
Karol Brandt
Karol Brandt
Źródło: Corriere dello Sport | Corriere della Sera

Chociaż Milan w ostatnim czasie prezentuje się fatalnie, władze Milanu nie chcą zwalniać Gennaro Gattuso przed końcem sezonu.

Wczoraj „Rossoneri” przegrali z Torino 0:2. Po zakończeniu spotkania trener mediolańczyków mówił, że wina za ostatnie wyniki spoczywa na nim.

– W meczu z Torino przytrafił się na trudny moment, jednak piłkarze wywiązali się ze swoich zadań. Pomimo tego trzeba wziąć za to odpowiedzialność. Jeśli przeanalizujemy ostatnich siedem-osiem spotkań, zobaczymy, że zespół nie potrafi zareagować. W moim przypadku, jeśli taka sytuacja przytrafia się na treningu, daje temu upust podczas konferencji prasowej. To zespół zaangażowany w grę, który walczy, ale czerpie z tego mniejszą radość niż dwa miesiące temu. Nie jesteśmy teraz w zbyt dobrej formie. Nie mogę trafić do głów zawodników. Chciałbym, aby byli oni skupieni na pojedynczym meczu – stwierdził Gennaro Gattuso.

– Zmagamy się z serią niekorzystnych rezultatów i jestem pierwszą osobą, która jest za to odpowiedzialna. Nie pamiętam zbyt wielu niebezpiecznych akcji Torino, jednak po rzucie karnym zatraciliśmy gdzieś zmysły. Brakuje nam spokoju, o który walczyliśmy od dwóch miesięcy. Musimy popełniać jak najmniej błędów, począwszy od dzisiaj. Jeśli chcę kontynuować pracę w tym klubie, muszę być wobec siebie bardziej wyrozumiały. Nie jesteśmy najsilniejszym zespołem we Włoszech, ale mamy konkurencją drużynę, która może nieustannie się rozwijać. Ja również popełniałem błędy. W przyszłości muszę się poprawić – dodał.

Pomimo odpadnięcia z Pucharu Włoch i spadku na szóste miejsce w lidze, według „Corriere della Sera” władze klubu doszły do wniosku, że nie warto w tym momencie zwalniać 41-latka. Rozmowy ze szkoleniowcem trwały wczoraj przez około pół godziny. Powodem takiego obrotu spraw jest fakt, że do zakończenia sezonu pozostały cztery kolejki ligowe i trudno przypuszczać, by w tak krótkim czasie znalazł się odpowiedni kandydat do roli „strażaka”.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] POTWIERDZONE: Xavi zostaje w Barcelonie. „Nigdy nie szukaliśmy nowego trenera” POTWIERDZONE: Xavi zostaje w Barcelonie. „Nigdy nie szukaliśmy nowego trenera” Lech Poznań z pierwszym sukcesem na sezon 2024/2025. Teraz musi tylko... zostać mistrzem Polski Lech Poznań z pierwszym sukcesem na sezon 2024/2025. Teraz musi tylko... zostać mistrzem Polski Przemysław Płacheta opuści Wyspy Brytyjskie?! Szykuje się następny transfer Przemysław Płacheta opuści Wyspy Brytyjskie?! Szykuje się następny transfer Telewizja Polska z rozpiską komentatorów na EURO 2024. Wiemy, kto skomentuje mecze Polaków i wielki finał [OFICJALNIE] Telewizja Polska z rozpiską komentatorów na EURO 2024. Wiemy, kto skomentuje mecze Polaków i wielki finał [OFICJALNIE] Kylian Mbappé z najlepszym sezonem w karierze. A jeszcze nie powiedział ostatniego słowa... Kylian Mbappé z najlepszym sezonem w karierze. A jeszcze nie powiedział ostatniego słowa... Nagły zwrot akcji w sprawie Xaviego. W czwartek oficjalny komunikat! Nagły zwrot akcji w sprawie Xaviego. W czwartek oficjalny komunikat! OFICJALNIE: Znamy finalistów Azjatyckiej Ligi Mistrzów. Zabraknie saudyjskich gigantów OFICJALNIE: Znamy finalistów Azjatyckiej Ligi Mistrzów. Zabraknie saudyjskich gigantów

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy