„Gdyby nie Paulo Sousa, mogłoby mnie nie być w reprezentacji Polski. Za niego graliśmy najładniej”

„Gdyby nie Paulo Sousa, mogłoby mnie nie być w reprezentacji Polski. Za niego graliśmy najładniej” fot. FotoPyK
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek
Źródło: Sport.tvp.pl

Paulo Sousa jest w naszym kraju różnie wspominany głównie ze względu na swoje nagłe odejście z reprezentacji Polski pod koniec 2021 roku. Karol Świderski nie zapomina jednak, że sporo mu zawdzięcza.

Dotychczasowy dorobek Karola Świderskiego w reprezentacji Polski to 28 występów i 10 bramek. W ostatnich miesiącach, gdy większość kadrowiczów była raczej mocno krytykowana, kibice doceniali jego grę w drużynie narodowej, która może nie zawsze przynosiła gole, ale napastnik wyróżniał się determinacją i walką w ofensywie.

26-latek po raz pierwszy założył koszulkę reprezentacji seniorów w marcu 2021 roku. Postawił na niego Paulo Sousa. W meczu eliminacji Mistrzostw Świata z Andorą zmienił Roberta Lewandowskiego i szybko trafił do siatki.

W rozmowie ze Sport.tvp.pl Świderski dał do zrozumienia, że nie zapomina, iż zadebiutował w zespole właśnie za kadencji Portugalczyka.

- Gdyby nie Paulo Sousa to mogłoby mnie nie być w reprezentacji. Kiedy dostałem powołanie, to nie byłem w wybitnej formie, ale otrzymałem szanse. Za trenera Brzęczka miałem lepsze okresy, strzelałem więcej goli. Było to nieoczywiste powołanie z ligi greckiej. Dużo zawdzięczam trenerowi Sousie. Przekazywał drobne informacje, jak mamy grać w systemie z dwoma napastnikami i to mi odpowiadało. Moje liczby później mnie broniły. Zwracał uwagę na poruszanie, bez piłki, z piłką, mówił, jakie ruchy wykonywać. W pierwszych dniach byłem trochę „pod prądem”. Nie wyglądałem najlepiej na treningach. Mieliśmy gierkę przed meczem z Andorą, moja drużyna wygrała, zdobyłem bramkę i następnego dnia zadebiutowałem w kadrze - przyznał napastnik.

- Myślę, że za Sousy nasza reprezentacja grała najładniej. Mieliśmy dobre mecze: z Anglią u siebie, z Hiszpanią na EURO. Rywal miał lepsze posiadanie, ale jak mieliśmy piłkę, to potrafiliśmy nią operować. Nasza gra była ładna dla oka, ale też traciliśmy wtedy sporo goli. Teraz za trenera Probierza nasz styl się zmienia. Stwarzamy więcej sytuacji, ale mamy problem ze skutecznością. Od początku eliminacji nie było ani wyników ani stylu. Mam nadzieję, że będzie lepiej - dodał Świderski (więcej TUTAJ).

Reprezentant kraju obecnie jest piłkarzem Charlotte FC. W sezonie zasadniczym 2023 MLS strzelił 12 goli. Były gracz Jagiellonii Białystok i PAOK-u nie ukrywa, że chciałby wrócić na stałe do Europy. Zobaczymy, czy dojdzie do tego zimą.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Leicester City dopięło swego! Błyskawiczny powrót do Premier League stał się faktem [OFICJALNIE] Leicester City dopięło swego! Błyskawiczny powrót do Premier League stał się faktem [OFICJALNIE] Albert Rudé nie powstrzymał emocji. Co za reakcja po bramce Wisły Kraków [WIDEO] Albert Rudé nie powstrzymał emocji. Co za reakcja po bramce Wisły Kraków [WIDEO] „Powinni zapakować go w karton z kokardką i wysłać”. Dziennikarz bez ogródek o piłkarzu FC Barcelony „Powinni zapakować go w karton z kokardką i wysłać”. Dziennikarz bez ogródek o piłkarzu FC Barcelony Liverpool wybrał nowego trenera. „Here we go!” Liverpool wybrał nowego trenera. „Here we go!” OFICJALNIE: Bartosz Białkowski odchodzi z klubu OFICJALNIE: Bartosz Białkowski odchodzi z klubu Jan Faberski z bramką dla Ajaksu Amsterdam U-18. Polak pomógł w zwycięstwie z Feyenoordem Rotterdam [WIDEO] Jan Faberski z bramką dla Ajaksu Amsterdam U-18. Polak pomógł w zwycięstwie z Feyenoordem Rotterdam [WIDEO] Dawid Szulczek nie dla tego klubu? „Nie ma żadnych rozmów” Dawid Szulczek nie dla tego klubu? „Nie ma żadnych rozmów”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy