„Gdybym mógł cofnąć czas...”. Álvaro Morata żałuje podjętej decyzji
2025-03-19 12:01:42; Aktualizacja: 21 godzin temu
Gdybym mógł cofnąć czas, nie opuściłbym Atlético Madryt – takie słowa w rozmowie dla programu „El Larguero” dla rozgłośni Cadena SER wypowiedział Álvaro Morata, napastnik Galatasaray.
Kariera 32-letniego snajpera nigdy nie była usłana różami. Choć na etapie seniorskim zawsze bronił barw wielkich klubów, różnie mu się w ich układało.
Tak było na przykład w Atlético. W tym miejscu przeżywał wiele wzlotów i upadków, aczkolwiek z perspektywy czasu sam podzielił się przykrymi dla siebie wnioskami, że nie docenił tego, co miał w stolicy Hiszpanii.
Zaraz po wygranych Mistrzostwach Europy w Niemczech Morata podjął decyzję o transferze definitywnym do AC Milanu, gdzie zupełnie się nie odnalazł, tak jak niegdyś u innego konkurenta Serie A – w Juventusie.Popularne
Teraz stara się po raz kolejny wyjść na prostą w Galatasaray. Podczas przerwy na reprezentacje piłkarz zdobył się na wyznanie, że rozłąka z madrycką ekipą okazała się nieporozumieniem.
– Gdybym mógł cofnąć czas, nie opuściłbym Atlético Madryt – przyznał z bólem napastnik.
***
Álvaro Morata: Dlatego odszedłem z Milanu
***
– Ostatniego lata powinienem był bardziej się nad tym pochylić. Teraz nie ma sensu tego zmieniać. Cała ta sprawa zawracała mi głowę podczas EURO (2024). Potrzebowałem czuć się cenionym i kochanym. „El Cholo” Simeone naprawdę mnie chciał. Mój ojciec i agent mówili mi, że popełniam błąd – wspomniał Morata.
Kapitan „La Furia Roja”, dla której rozegrał 84 spotkania, w barwach „Los Rojiblancos” strzelił 58 goli, zaliczył 14 asyst, a to wszystko na przestrzeni 154 występów, które jednak nie przełożyły się na wzbogacenie gabloty z trofeami na Civitas Metropolitano.
Teraz znajduje się na wypożyczeniu w stambulskiej „Galacie”. Może ono przeobrazić się w transfer definitywny pod pewnymi warunkami.