Gelson Martins zawieszony za zaatakowanie sędziego. OFICJALNIE: Surowa kara dla gracza AS Monaco

Gelson Martins został zawieszony przez Ligue de Football Professionnel na okres sześciu miesięcy za zaatakowanie sędziego w trakcie meczu z Nîmes Olympique (1:3).

Komisja Dyscyplinarna LFP zakończyła dochodzenie w sprawie skandalicznego zachowania portugalskiego skrzydłowego i nie znalazła żadnych okoliczności łagodzących dla 24-letniego zawodnika, dlatego postanowiła zawieść go na sześć miesięcy za zaatakowanie sędziego w pierwszej połowie spotkania przeciwko Nîmes Olympique.

Przykra sytuacja z udziałem Gelsona Martinsa miała miejsce w 32. minucie meczu przy stanie 1:1. Wówczas Mikael Lesage uznał, że Tiémoué Bakayoko brutalnie nadepnął Romaina Philippoteauxa i w efekcie zdecydował się pokazać czerwona kartkę pomocnikowi wypożyczonemu z Chelsea.

Portugalczyk nie potrafił pogodzić się z decyzją podjętą przez arbitra i w trakcie żywiołowej dyskusji odepchnął go. Sędzia nie mógł przejść wobec tego zdarzenia obojętny i po chwili wyrzucił z boiska także skrzydłowego, który ponownie naruszył jego nietykalność (całe zdarzenie na poniższym wideo od 1:38).

Popularne

Previous

Koniec rotacji! Hansi Flick wybrał pierwszego bramkarza FC Barcelony

FC Barcelona w szoku. Zawodnik finalizuje transfer do Arabii Saudyjskiej

Legia Warszawa negocjuje transfer 48-krotnego reprezentanta kraju! Napastnik wyceniany na cztery miliony euro

Kompromitacja Lecha Poznań! Porażka 1:7 w ostatnim sparingu przed powrotem Ekstraklasy

Jan Urban marzeniem klubu z Ekstraklasy. Jest numerem jeden na liście

Lech Poznań zdecydował?! To ma być rekord transferowy całej Ekstraklasy

Wtedy Lech Poznań potwierdzi transfer nowego napastnika. „Ruch przygotowany”

Rozegrał 60 spotkań w Wiśle Kraków, finalizuje transfer do Ekstraklasy. Niespodziewany powrót

Next

24-latek bezpośrednio po zakończeniu spotkania przeprosił Mikaela Lesage'a za swoje skandaliczne zachowanie, ale nie zdołał uniknąć surowej kary ze strony Ligue de Football Professionnel, a ta już po wspomnianym meczu zabroniła mu gry (6 lutego), a to po nałożeniu na niego dyskwalifikacji oznacza, że zawodnik wróci do rywalizacji dopiero w następnym sezonie.