Gianluigi Buffon przeszedł na emeryturę. Na placu boju pozostało już tylko czterech uczestników Mistrzostw Świata z 2002 roku

Gianluigi Buffon zawiesił korki na kołku w wieku 45 lat. W ten sposób dołączył do Joaquína i Zlatana Ibrahimovicia, z którymi miał okazję wziąć udział w mundialu w Korei Południowej i Japonii w 2002 roku. Wraz z ich odejściem na placu boju pozostało jeszcze czterech czynnych uczestników tej imprezy.

W ostatnich tygodniach przyszło nam być świadkami sentymentalnych przejść na sportową emeryturę zasłużonych i charakterystycznych piłkarzy światowej klasy.

Najpierw swoje odejście zakomunikował 42-letni Joaquín. Wielokrotny reprezentant Hiszpanii zyskał sobie dużą sympatię oraz rozpoznawalność za sprawą notowania udanych występów w Betisie, Valencii, Máladze i Fiorentinie.

Swoje największe sukcesy odniósł z zespołem z Sewilli. Razem z nim świętował wywalczenie dwóch krajowych pucharów w 2005 i... 2022 roku.

Niedługo po nim na zawieszenie korków na kołku zdecydował się bardziej utytułowany 41-letni Zlatan Ibrahimović. Doświadczony napastnik był skłonny kontynuować jeszcze karierę, ale przez nawarstwiające się problemy zdrowotne uznał, że jego dalsze męczarnie nie mają żadnego sensu.

Szwed zakończył tym samym karierę z dwunastoma mistrzowskimi tytułami na koncie, ale bez wygrania wymarzonej Ligi Mistrzów.

Tego samego wyczynu w indywidualnej gablocie brakuje także 45-letniemu Gianluigiemu Buffonowi, który jednak w przeciwieństwie do nieznacznie młodszego kolegi może pochwalić się wywalczeniem najcenniejsze trofeum - mistrzostwa świata.

I to właśnie ten turniej łączy wymienioną wyżej trójkę, która wzięła czynny udział w mundialu w 2002 roku.

Włoch pamięta nawet jeszcze poprzedni z 1998 roku, ale pełnił na nim funkcję zmiennika Gianluki Pagliuki.

Ich przejście na sportową emeryturę oznacza, że wśród aktywnych graczy z Mistrzostw Świata z Korei Południowej i Japonii pozostają jeszcze Roque Santa Cruz, Bartholomew Ogbeche, Junichi Inamoto i Shinji Ono.

Pierwszy jest związany do końca bieżącego roku z Club Libertad.

Z kolei najmłodszy z nich 38-letni Nigeryjczyk jest od kilku sezonów gwiazdą Indian Super League. Ostatnio występował w Hyderabad FC i teraz zastanawia się nad wyborem nowego zespołu.

Natomiast Japończycy mają ważne kontrakty odpowiednio z Nankatsu SC (piąta klasa rozgrywkowa) i Hokkaido Consadole Sapporo (najwyższa klasa rozgrywkowa) do końca stycznia 2024 roku.

W przypadku Ono trzeba nadmienić, że jest także jednym z dwóch aktywnych uczestników mundialu z 1998 roku. Poza nim w piłkę na profesjonalnym poziomie gra jeszcze jego były reprezentacyjny kolega - blisko 49-letni Teruyoshi Itō w azul claro Numazu (trzecia klasa rozgrywkowa).

Do grona graczy z Mistrzostw Świata z 2002 roku moglibyśmy dodać jeszcze Carlosa Kameniego. Kameruńczyk kończył jednak już dwukrotnie karierę i potem ją wznawiał. Ostatnio występował w Andorze w UE Santa Coloma, z którym rozstał się wraz z początkiem lipca i najprawdopodobniej znów zawiesił korki na kołku.