Gigant nie traci wiary w transfer Roberta Lewandowskiego. Agent przychylnie nastawiony do wyboru kierunku

Robert Lewandowski zamierza tego lata odejść z Bayernu Monachium i choć priorytetowo traktuje on przeprowadzkę do FC Barcelony, Paris Saint-Germain głęboko wierzy, że może przekonać go do zaakceptowania oferty - podaje Footmercato.net.

Po raz pierwszy doniesienia o zainteresowaniu paryżan zawodnikiem pojawiły się 11 czerwca. Jego nazwisko miał zaproponować Luís Campos, wtedy jeszcze działający incognito obecny dyrektor sportowy ekipy z Parc des Princes.

Według Portugalczyka najlepszy piłkarz sezonu 2020/2021 według FIFA mógłby wnieść do zespołu całkiem sporo.

Dziesięć dni później Campos nie porzucił pomysłu sprowadzenia „Lewego”. Co więcej, jak donosi Footmercato.net, Paris Saint-Germain bardzo mocno wierzy w powodzenie całej operacji.

Popularne

Previous

Wielki powrót Macieja Skorży?!

Szatnia Legii Warszawa ma już dość tego zawodnika?!

Łukasz Piszczek po negocjacjach z klubem. Jest decyzja

Sensacyjna oferta dla Roberta Kolendowicza

Są rewelacją I ligi, trener mierzy wysoko. „Moim celem jest Ekstraklasa”

Uwaga. Legia Warszawa zmienia trenera!

Przed chwilą wyleciał z Ekstraklasy, jest na celowniku Legii Warszawa?!

Zagraniczny trener chętny na pracę w Legii Warszawa. „To największy klub w Polsce”

Next

Kluczowa jest tutaj postać Piniego Zahaviego, agenta kapitana biało-czerwonych, który przed laty pilotował transfer Neymara z FC Barcelony do Paryża.

Izraelczyk nie miałby nic przeciwko umieszczeniu swojego klienta w najlepszym zespole Ligue 1.

Niedawno brał on zresztą udział w spotkaniu z Robertem Lewandowskim oraz Hasanem Salihamidžiciem. Polak potwierdził na nim chęć odejścia.

Bayern Monachium w tej chwili jest na ostatnim etapie finalizowania transferu Sadio Mané. Niewykluczone, że będzie to moment, w którym klub zezwoli swojemu najlepszemu strzelcowi na odejście.

Czas pokaże, co wtedy zrobi autor 50 goli w poprzednim sezonie. W tej chwili do wyboru ma nie tylko FC Barcelonę, ale i PSG oraz Chelsea.