GKS Tychy może mieć spory problem, by go u siebie zatrzymać. „Dałby radę w Ekstraklasie”

2025-02-28 22:00:59; Aktualizacja: 3 godziny temu
GKS Tychy może mieć spory problem, by go u siebie zatrzymać. „Dałby radę w Ekstraklasie” Fot. Lukasz Sobala / PressFocus
Jan Chromik
Jan Chromik Źródło: TVP Sport

W tym sezonie dostępu do bramki GKS-u Tychy broni Marcel Łubik. O 20-latku w rozmowie z TVP Sport bardzo pochlebnie wypowiedział się szkoleniowiec I-ligowca, Artur Skowronek.

W poprzednim sezonie GKS Tychy do ostatniej kolejki walczył o udział w barażach o awans do Ekstraklasy, wobec czego jego rezultaty w trwającej kampanii są sporym rozczarowaniem - po 21 spotkaniach ma na koncie 26 punktów, co przekłada się dopiero na 12 lokatę.

Nic do zarzucenia nie może sobie mieć jednak Marcel Łubik, który latem został wypożyczony z FC Augsburg. Tam bramkarz jeszcze nie doczekał się debiutu w pierwszym zespole, ale mówiło się o nim jako o sporym talencie i 20-latek na I-ligowych boiskach potwierdza, że było to słuszne - w 21 spotkaniach zachował osiem czystych kont i lepszym wynikiem (dziewięć spotkań bez straty bramki) może pochwalić się jedynie Adrián Chovan z Bruk-Betu Termaliki Nieciecza.

Szkoleniowiec GKS-u Tychy, Artur Skowronek, udzielił wywiadu TVP Sport, w którym bardzo pochlebnie wypowiedział się o Łubiku.

– Bardzo duży. On jeszcze nie pokazał pełni siebie. Myślę o meczach o sporą stawkę, czy graniu przy dużej publice. Jestem święcie przekonany, że sprostałby grze w takich spotkaniach. Sprawdził się w realiach pierwszoligowych i uważam, że dałby radę w Ekstraklasie. A na przestrzeni kilku lat nawet w Europie - powiedział szkoleniowiec, gdy został poproszony o ocenę potencjału bramkarza, który w ostatnim czasie występuje u niego z opaską kapitana na ramieniu.

Skowronek wprost wypowiedział się także na temat przyszłości bramkarza w GKS-ie.

– Jeśli nie awansujemy do Ekstraklasy, to nie ma szans, by go tutaj zatrzymać. Sądzę, że nawet jeśli udałoby nam się spełnić te marzenia, to i tak może wyciągnąć go ktoś mocniejszy - powiedział szkoleniowiec.

Cała rozmowa z Arturem Skowronkiem dostępna jest tutaj.