Godna podziwu postawa zagranicznego szkoleniowca. „Chcę być częścią polskiej kultury”

Luka Elsner do Polski trafił przed startem trwającego sezonu, a już pod koniec listopada udzielił wywiadu po polsku, czym zaimponował kibicom. Słoweniec więcej o nauce naszego języka opowiedział w rozmowie z „Gazetą Krakowską”.

Wraz z początkiem lipca stery nad Cracovią objął Luka Elsner. Słoweniec notuje z „Pasami” naprawdę przyzwoite wyniki - po 18 spotkaniach mają one na koncie 27 punktów, co przekłada się na piąte miejsce w tabeli (może to się jednak jeszcze zmienić po rozegraniu zaległych spotkań).

Szkoleniowiec sympatię kibiców zdobył jednak nie tylko rezultatami, ale też swoim podejściem do pracy nad Wisłą - na początku swojej kadencji zapowiedział, że przed końcem roku udzieli wywiadu w języku polskim i tę obietnicę zrealizował już pod koniec listopada, gdy stanął przed kamerami Canal+ Sport.

Temat nauki języka polskiego Elsner rozwinął w rozmowie z „Gazetą Krakowską”.

Popularne

Previous

Błyskawiczna decyzja Realu Madryt w sprawie Xabiego Alonso

A jednak? Aleksandar Vuković kandydatem polskiego klubu

Kibice Wisły Kraków wściekli. „On nie powinien więcej zagrać. Dość”

Wróci i na wiosnę będzie gwiazdą Ekstraklasy? „Podpisuję się dwoma rękami”

Marek Papszun już pociąga za sznurki w Legii Warszawa?! Tę decyzję stołeczny klub miał podjąć na jego życzenie

Legia Warszawa już bardzo blisko?! „Zaawansowane rozmowy”

Bartłomiej Drągowski z niespodziewanym powrotem do Ekstraklasy?

Vladislavs Gutkovskis łączony z klubem Ekstraklasy

Next

- Mówię wieloma językami, jestem tak „sformatowany”, że szybko się uczę. Polski i słoweński nie są podobne, ale mają wiele podobnych dźwięków, słów - powiedział Elsner, który włada także angielskim, francuskim, włoskim oraz hiszpańskim.

- Byłem ostatnio w mało komfortowej pozycji, gdy Canal+ poprosił mnie o wywiad po polsku. To był duży stres, było to trudne, ale tak jak mówiłem, uczę się szybko. W klubie mówimy wiele po polsku, ale jak wiadomo, mamy międzynarodową szatnię. Gdybym mówił w niej po polsku, to wielu piłkarzy by mnie nie rozumiało, więc używam angielskiego - opowiada szkoleniowiec.

W rozmowie został poruszony też temat zawodników i trenerów, którzy nawet pomimo kilkuletniego pobytu w Polsce, nie są w stanie powiedzieć kilku zdań w naszym języku (na myśl przychodzi tu, chociażby kapitan Lecha Poznań, Mikael Ishak).

- To sprawa osobista, zależy od tego, czy ktoś chce się uczyć. A ja chcę być częścią polskiej kultury. Nigdy nie wiadomo co stanie w futbolu, ale chcę być w stanie komunikować się z ludźmi w Krakowie - powiedział 43-latek.

Cała rozmowa z Luką Elsnerem dostępna jest tutaj.