Gonçalo Feio chce „wrzucić” gracza Legii Warszawa do reprezentacji. „Bardzo chciałbym go wesprzeć”

Legia Warszawa w dobrych humorach wróci do rywalizacji na polskim podwórku. W czwartkowym spotkaniu pewnie pokonała FK TSC Bačką Topolę w Lidze Konferencji. Na boisku w pierwszym składzie ponownie zameldował się Radovan Pankov. „Bardzo chciałbym go wesprzeć w celu, jakim jest reprezentacja Serbii” - zdradził Gonçalo Feio.

Radovan Pankov otrzymuje ostatnio mnóstwo zaufania od szkoleniowca Legii Warszawa. Po trudniejszych chwilach stał się bardzo ważnym członkiem podstawowego składu, pozbawiając szans młodziutkiego Jana Ziółkowskiego. 

Defensor z Nowego Sadu zagrał już w bieżących rozgrywkach 15-krotnie. Cztery występy zaliczył w październiku. Niestety, jeden z nich zakończył przedwcześnie. 

29-latek nie dotrwał do końca wyjazdowej rywalizacji w ramach fazy ligowej Ligi Konferencji z FK TSC Bačką Topolą. Po jednym ze starć poczuł ból w kolanie. Nikt w Legii nie chciał ryzykować pogłębieniem się urazu.

Popularne

Previous

Wielki przechwyt Lecha Poznań. Raków Częstochowa miał już „dogadany” ten transfer

Mariusz Stępiński z sensacyjnym powrotem do Ekstraklasy?! Doszło do kontaktu

Lech Poznań dogadał się z nowym napastnikiem. Zaraz wszystko może się wyjaśnić

2,5 miliona euro za Dawida Kownackiego

Przebili ofertę Rakowa Częstochowa za Imada Rondicia. To był dla niego „bardziej interesujący projekt”

Mislav Oršić trafi do Ekstraklasy?!

Wzięło z zaskoczenia! Legia Warszawa dopina sensacyjny transfer z Pogoni Szczecin

Hansi Flick wypowiedział się na temat Wojciecha Szczęsnego i Iñakiego Peñy

Next

- Jeśli chodzi o Radovana, to w wyniku stłuczenia zabolało go kolano i nie chcieliśmy ryzykować czegoś groźniejszego - uspokoił kibiców trener zwycięskiej drużyny.

Pankov powinien więc wkrótce wrócić do podstawowej jedenastki „Wojskowych”. Tylko dzięki temu będzie mógł zrealizować swoje wielkie marzenie, w którego spełnieniu chce mu pomóc Gonçalo Feio.

- Myślę, że to nic poważnego, a on i tak nam dziś pomógł. Mowa tu o boisku, ale też przygotowaniu do samej rywalizacji. Cieszę się, że mogę pracować z takim profesjonalistą. Bardzo chciałbym go wesprzeć w celu, jakim jest reprezentacja Serbii - powiedział, cytowany przez Legia.net.

Sam zawodnik nie ukrywał, że chciałby założyć trykot rodzimej kadry.

- To prawda, to moje wielkie marzenie. Wiem, że konkurencja jest duża, ale żeby chociaż jeden mecz zagrać. Już wtedy byłbym zadowolony. W sumie… Jeśli dalej tak będzie grał jak w czwartek, to marzenie może się spełnić… - zapewnił Serb.

Radovan Pankov miał okazję reprezentować swój kraj jedynie na poziomie juniorskim. Przygodę tę zakończył na kategorii U-20.