Gonçalo Feio widział to na żywo. Odsunięty zawodnik Legii Warszawa dostanie w końcu szansę?!

2024-10-21 08:38:16; Aktualizacja: 2 godziny temu
Gonçalo Feio widział to na żywo. Odsunięty zawodnik Legii Warszawa dostanie w końcu szansę?! Fot. FotoPyK
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Transfery.info | Legia.Net

Rezerwy Legii Warszawa wygrały na wyjeździe z Victorią Sulejówek. Decydującego gola zdobył Jordan Majchrzak. Widział to na żywo obecny na trybunach Gonçalo Feio.

Legia straciła już sporo punktów w lidze, przez co przestała być wymieniana w gronie kandydatów do zdobycia mistrzostwa kraju. Jej strata do liderującego Lecha Poznań wynosi aż dziewięć punktów. 

Ekipa z Łazienkowskiej w miniony piątek wróciła w końcu na zwycięską ścieżkę, pokonując na wyjeździe Lechię Gdańsk. Gole dla stołecznych zdobywali Ryōya Morishita i Kacper Chodyna. 

Konfrontacja z beniaminkiem udowodniła ponownie, że forma napastników Legii pozostawia naprawdę sporo do życzenia. Jean-Pierre Nsame, który miał być największą gwiazdą ataku, zdobył w lidze tylko jedną bramkę. Nie lepiej sprawuje się Marc Gual, mający na koncie dwa trafienia. 

Gonçalo Feio po meczu w Gdańsku obserwował poczynania rezerw, które walczyły o punkty z Victorią Sulejówek. Prowadzeni przez Filipa Raczkowskiego zawodnicy wygrali ostatecznie 2:1, umacniając się na drugiej pozycji w tabeli. Decydującego gola z rzutu karnego zdobył Jordan Majchrzak.

20-letni napastnik znowu wysłał sygnał do portugalskiego szkoleniowca. Po bardzo udanym okresie przygotowawczym wydawało się, że zacznie on dostawać szansę w pierwszym zespole. Na ten moment nadal nie wystąpił w bieżących rozgrywkach Ekstraklasy.

Latem Majchrzak mógł zaliczyć interesujący transfer, gdyż w jego stronę spoglądały ŁKS Łódź, Ruch Chorzów czy Jagiellonia Białystok. Stołeczna ekipa nie chciała jednak doprowadzić do rozstania.

Napastnik z Zawiercia spisuje się w rezerwach całkiem nieźle, ale z pewnością chciałby już grać regularnie na wyższym poziomie.