Gonçalo Feio: Wierzę, że ten problem zostanie rozwiązany

Legia Warszawa nie znalazła jeszcze nowego dyrektora sportowego. Czy ten fakt utrudnia pracę Gonçalo Feio? Trener poruszył temat w programie „Liga+ Extra” na Canal+ Sport. Liczy on, że niebawem wszystko się wyjaśni.

Wraz z końcem poprzedniego roku po trzech latach urzędowania Jacek Zieliński przestał pełnić funkcję dyrektora sportowego Legii Warszawa.

Poszukiwania następcy trwają i nie idą działaczom Legii łatwo. Co prawda przewinęło się już sporo kandydatów, ale na ten moment żaden z nich nie zbliżył się znacząco do klubu z Łazienkowskiej. Wśród opcji wymieniano takie postacie jak między innymi Mindaugas Nikolicius, Roel Vaeyens, czy Jiří Bílek.

Konkretów wciąż jednak nie ma, a brak kompetentnej osoby na wspomnianym stanowisku z pewnością utrudnia funkcjonowanie całego organizmu wewnątrz klubu. A jak ten fakt wpływa na pracę trenera Gonçalo Feio?

Popularne

Previous

Błyskawiczna decyzja Realu Madryt w sprawie Xabiego Alonso

A jednak? Aleksandar Vuković kandydatem polskiego klubu

Wróci i na wiosnę będzie gwiazdą Ekstraklasy? „Podpisuję się dwoma rękami”

Bartłomiej Drągowski z niespodziewanym powrotem do Ekstraklasy?

Marek Papszun już pociąga za sznurki w Legii Warszawa?! Tę decyzję stołeczny klub miał podjąć na jego życzenie

Legia Warszawa już bardzo blisko?! „Zaawansowane rozmowy”

15 goli w 14 meczach. Napastnik z III ligi „wzbudza ogromne zainteresowanie na rynku”

Wojciech Kowalczyk z krótkim przekazem po porażce Legii Warszawa

Next

Portugalczyk nie znajduje się aktualnie w najlepszym położeniu, a ma to oczywiście związek z rozczarowującymi wynikami notowanymi przez jego podopiecznych w Ekstraklasie. Do tego dochodzą również pewne kwestie poza sportowe.

Feio na pytanie związane z brakiem dyrektora sportowego odpowiedział w programie „Liga+ Extra” na Canal+ Sport. Szkoleniowiec stołecznego zespołu przyznał, że dla klubu jest to problem i ma nadzieję, że zostanie niebawem rozwiązany.

- Nie wiem, jak by to wpłynęło na mnie i drużynę z punktu widzenia bezpośredniej pracy. Na pewno powinien to być problem dla Legii i wierzę, że ten problem zostanie rozwiązany - powiedział.

- Ja wiem, że w piłce żyje się tu i teraz, ale tak się składa, że sezon kończy się za dwa i pół miesiąca, ale świat nie. Za dwa i pół miesiąca jest kolejne okienko transferowe, które ktoś musi przygotować, żeby właśnie nadeszły lepsze czasy - podsumował.