Górnik Zabrze oberwał za post z Nitrozyniakiem. „Solidnie palnijcie się w te głupie łby”

2023-07-24 16:00:02; Aktualizacja: 1 rok temu
Górnik Zabrze oberwał za post z Nitrozyniakiem. „Solidnie palnijcie się w te głupie łby” Fot. Szymon Gorski / PressFocus
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Górnik Zabrze | Torcida Górnik

Górnik Zabrze opublikował w mediach społecznościowych zdjęcie z popularnym streamerem Nitrozyniakiem. Na klub spadła za to lawina krytyki. „Robicie zasięgi na patusach z internetu” - grzmią kibice.

Zabrzańska ekipa od teraz będzie bardziej przykładać wagę do tego, co dodaje w mediach społecznościowych. A przynajmniej tak się wydaje.

Na oficjalnym profilu Górnika pojawiło się zdjęcie popularnej osobowości internetowej, Nitrozyniaka, oglądającej na stadionie przy Roosevelta mecz z Radomiakiem Radom. Wpis został szybko usunięty z powodu krytyki, która spadła na klub.

Sergiusz Górski, bo tak rzeczywiście się nazywa, słynie z dość kontrowersyjnej twórczości. Ta z pewnością nie jest odpowiednia dla młodszej widowni i ociera się o wszechobecny dzisiaj w internecie „patocontent”.

Co więcej, w przeszłości podpadł również kibicom Górnika. Na jednym ze streamów otwarcie obrażał mieszkańców Zabrza, nazywając ich „k***ami”.

Na publikację 14-krotnych mistrzów Polski zareagowało ruch kibicowski „Biało-Niebiesko-Czerwonych”, czyli Torcida Górnik.

„Na stronie głównej klubu (sic!) pojawił się post, że trybuny naszej świątyni odwiedził ktoś sławny.

Jakiś typ, co się nazywa jak ten rozpoznawalny (dla nas bardziej niż on) rozpuszczalnik. My jako kibice Górnika chcielibyśmy się odciąć od chwalenia się obecnością tego pajaca na stadionie, który czerpie korzyści z robienia g***a w internecie. Uważamy, że nie było to wydarzenie godne dodatkowego rozgłosu. Ze swojej strony raczej wolelibyśmy to ukryć niż chwalić się, że tacy patoyoutuberzy niestety też bywają na naszym stadionie, na co niestety wpływu nie mamy.

Ze swojej strony radzimy PROFESJONALISTOM (bo przecież dobrze robią chłopaki) zatrudnionym w naszym klubie, solidnie palnąć się w te głupie łby i zastanowić się, czy tak wielki klub jak Górnik Zabrze potrzebuje do promocji tak maleńkich ludzi jak ten „ktoś”. Ile jeszcze robienia z nas pośmiewiska?”

Post został usunięty, a Górnik wydał oświadczenie w tej sprawie, w której przeprasza za „brak wyczucia”.

„Trójkolorowi... przepraszamy wszystkich, których oburzyło wrzucenie zdjęcia youtubera Nitrozyniaka na naszych kanałach. Każdy nasz Kibic, który kupił bilet, jest na naszym stadionie mile widziany! Tak było i w tym przypadku. Postaramy się o większe wyczucie w przyszłości” - napisano kilka godzin po incydencie.

Obecność takiej „osobistości” na stadionie nie pomogła podopiecznym Jana Urbana, którzy przegrali na starcie sezonu 0:2.