Gracz Lecha Poznań niezadowolony z debiutu. „W tamtym momencie odczuwałem złość”

2024-12-29 14:12:48; Aktualizacja: 2 dni temu
Gracz Lecha Poznań niezadowolony z debiutu. „W tamtym momencie odczuwałem złość” Fot. Pawel Jaskolka / PressFocus
Dawid Basiak
Dawid Basiak Źródło: Lech Poznań

We wrześniu debiutu w pierwszej drużynie Lecha Poznań dostąpił Kornel Lisman. 18-latek w rozmowie z klubowymi mediami przyznał, że mimo wszystko nie był zadowolony ze swojego premierowego występu.

Nie jest tajemnicą, że w Lechu Poznań wiążą z Kornelem Lismanem duże nadzieje. Skrzydłowy ma wielki talent, który na co dzień eksponuje w trzecioligowych rezerwach oraz zespole juniorów.

Ten sezon był jednak dla 18-latka przełomowy, ponieważ pod batutą trenera Nielsa Frederiksena dostąpił wyczekiwanego debiutu w pierwszej drużynie „Kolejorza”. Mowa o spotkaniu z 22 września, kiedy to Śląsk Wrocław przegrał przy Bułgarskiej 0-1. Skrzydłowy pojawił się na ostatnie trzynaście minut gry.

Później zaliczył jeszcze dziesięć minut w meczu z Motorem Lublin i na tym się skończyło. Niewykluczone, że wiosną tych szans otrzyma zdecydowanie więcej. Kluczowa będzie jego dyspozycja podczas zimowego obozu przygotowawczego.

Wracając jeszcze do debiutu Lismana, swój premierowy występ podsumował on w rozmowie z klubowymi mediami. Przyznał, że była to wyjątkowa chwila, lecz to, co wówczas zaprezentował, nie zadowoliło go.

- Na pewno zapamiętam ten moment do końca życia, bo było to spełnienie celu, który sobie wcześniej założyłem i wszedłem na kolejny schodek w mojej karierze. Był to szczęśliwy dzień, ale w tamtym momencie odczuwałem złość, bo nie jestem zadowolony z tego jak się zaprezentowałem. Uważam, że za bardzo chciałem coś pokazać, udowodnić. Z perspektywy czasu inaczej podszedłbym do tego spotkania, aczkolwiek nie ma już czego żałować, tak musiało być. Dało mi to pewną lekcję i wiem, że w kolejnych meczach będę podchodzić do tego inaczej. Fajnie jednak wspominam ten dzień, bo był to mój debiut w Ekstraklasie i to w tak dużym klubie - powiedział.

Lisman ma kontrakt obowiązujący do 30 czerwca 2025 roku. Wszystko wskazuje na to, że niebawem zostanie on przedłużony.

Cała rozmowa z Kornelem Lismanem jest dostępna tutaj.