Gracz Legii Warszawa odpowiada Lukasowi Podolskiemu. „Obrażał mnie po niemiecku. Niesportowe zachowanie”
2024-04-07 12:49:28; Aktualizacja: 7 miesięcy temuLegia Warszawa w minionej kolejce Ekstraklasy pokonała Górnik Zabrze. Podczas spotkania zawrzało między Lukasem Podolskim a Tomášem Pekhartem. Czeski napastnik odpowiedział w rozmowie z TVP Sport na słowa Niemca.
Humory przy Łazienkowskiej mogły w ostatnich tygodniach nieco się poprawić. Seria sześciu spotkań bez zwycięstwa została przerwana. Legii udało się sięgnąć po komplet punktów w meczach z Piastem Gliwice, a potem z Górnikiem Zabrze.
Konfrontacja w Zabrzu wyrastała na jeden z hitów poprzedniej kolejki. Ostatecznie stołeczna ekipa wygrała 3:1, choć więcej sytuacji wykreowała sobie drużyna Jana Urbana. Lukas Podolski i spółka byli jednak bardzo nieskuteczni.
Niemiecki gwiazdor w pewnym momencie konfrontacji starł się z Tomášem Pekhartem. Topór wojenny nie został zakopany tuż po końcowym gwizdku.Popularne
- Chłop ma 190 centymetrów, waży 90 kilogramów, pada na ziemię i trochę udaje. To mu powiedziałem - tłumaczył Podolski w Canal+ Sport, po czym wrzucił do mediów społecznościowych wymowny wpis.
„Graj z pasją albo idź do domu” - takim opisem opatrzył opublikowaną fotografię 38-latek.
***
Lukas Podolski wrzucił zdjęcie z piłkarzem Legii Warszawa. „Graj z pasją albo idź do domu” [FOTO]
***
Co na to napastnik Legii Warszawa?
- Stosowałem pressing, ale prawie go nie dotknąłem. Po chwili Podolski się odwrócił i mnie popchnął. Zaczął mnie obrażać po niemiecku. Rozumiałem, bo znam ten język. Nie sądzę, że było to najbardziej sportowe zachowanie. Gdyby to nie był Podolski, to możliwe, że sędzia nie obawiałby się pokazać kartki. Szkoda zbyt wiele mówić na ten temat… Skwituję to tak: w trzech ostatnich meczach z Górnikiem, zawsze strzelałem gola. Tyle - odpowiedział Pekhart.
Czeski zawodnik miał okazję całkiem nieźle poznać język naszych zachodnich sąsiadów, gdyż w latach 2011-2016 występował dla Norymbergi i Ingolstadt.
Już w 27. kolejce Pekhart powalczy o zwiększenie swojego ligowego dorobku strzeleckiego, który aktualnie wskazuje na siedem trafień. Przed Legią kluczowe starcie z Jagiellonią Białystok.