Grzegorz Rasiak ze stanowczym apelem. „Absolutnie nie można z niego rezygnować w reprezentacji”

2023-11-08 20:49:46; Aktualizacja: 1 rok temu
Grzegorz Rasiak ze stanowczym apelem. „Absolutnie nie można z niego rezygnować w reprezentacji” Fot. FotoPyK
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: TVP Sport

Już niebawem Michał Probierz ogłosi powołania na listopadowe mecze reprezentacji Polski. Były kadrowicz i napastnik Tottenhamu, Grzegorz Rasiak, uważa, że nie można odstawić Arkadiusza Milika, o czym przekonywał w rozmowie z TVP Sport.

Arkadiusz Milik od 2012 roku przywdziewa trykot reprezentanta kraju. Do kadry przychodził, wywołując spore nadzieje. Te podsyciła świetna forma podczas eliminacji do Mistrzostw Europy 2016.

Niestety, w następnych latach napastnik z Tychów nie brylował już taką formą strzelecką. Kibice zaczęli go kojarzyć głównie z niewykorzystanymi sytuacjami.

Milik rozegrał już 72 spotkania w kadrze, strzelając w nich 17 bramek. Od listopada 2020 roku wpisywał się na listę strzelców tylko dwukrotnie.

W mediach roi się od opinii, według których 29-latek powinien przestać dostawać szanse od selekcjonerów. Michał Probierz na początku swej przygody z seniorską kadrą postawił na piłkarza Juventusu.

Milik nie zastąpił jednak Roberta Lewandowskiego i ponownie nie wyróżnił się niczym szczególnym. Mimo wszystko Grzegorz Rasiak uważa, że nie można z niego rezygnować.

- Rzeczywistość jest taka, że Arek Milik miał kilka dobrych sytuacji do strzelenia gola w ostatnich meczach kadry. Mój były trener Brendan Rodgers zawsze powtarzał: „niewykorzystane sytuacje przybliżają cię do zdobycia bramki”. Jestem zdania, że absolutnie nie powinno rezygnować się z takiego zawodnika jak Milik. Opinii jest wiele, ale jestem przekonany, że jeśli będziemy stwarzać okazje bramkowe, to gole będą wpadać. Dobrym przykładem jest obecnie Lewandowski - stwierdził zdobywca ośmiu bramek w trykocie z orzełkiem na piersi w rozmowie z TVP Sport.

- W tym sezonie Robert w Barcelonie nie ma zbyt wielu sytuacji do strzelenia goli, bo koledzy mu ich nie stwarzają. Zdecydowana większośćnapastników, przede wszystkim, żyje z podań. I to się tyczy i Roberta, i Arkadiusza. Bardziej musimy się zastanowić, jak kreować więcej okazji strzeleckich jako reprezentacja. Jeśli już to będziemy robić, to będą szły za tym gole - dodał 44-latek.

Przed reprezentacją ostatni mecz w eliminacjach do Mistrzostw Europy z Czechami (17 listopada). Michał Probierz wcześniej, 9 listopada, ogłosi powołania na zgrupowanie.