Guillermo Ochoa uciekł z klubu przed sfinalizowaniem transferu
2025-09-02 20:33:33; Aktualizacja: 6 godzin temu
Wydawało się, że nowym pracodawcą Guillermo Ochoi zostanie hiszpański drugoligowiec, Burgos CF. Tuż przed finalizacją tego transferu bramkarz zniknął, o czym informuje Sergio González Pulgar.
Guillermo Ochoa to legenda reprezentacji Meksyku - w narodowych barwach rozegrał aż 152 spotkania, a w pamięci kibiców szczególnie zapisał się świetną postawą na Mistrzostwach Świata, bo w 2014 roku zachował czyste konto w starciu z Brazylią, na kolejnym mundialu przyczynił się do zwycięstwa z Niemcami, a z kolei w Katarze obronił rzut karny wykonywany przez Roberta Lewandowskiego.
40-latek, który w swoim CV ma, chociażby 424 spotkania w barwach Club América czy 117 występów dla AC Ajaccio, nadal pozostaje aktywnym piłkarzem. W ostatnim sezonie związany był z portugalskim Avs FS - dla tego klubu rozegrał 23 spotkania i zachował w nich sześć czystych kont.
Wraz z końcem czerwca wygasł jego kontrakt z klubem z Aves i w ostatnich dniach wydawało się, że jego nowym pracodawcą zostanie hiszpański drugoligowiec, Burgos CF. Ostatecznie do tego transferu nie doszło, bo bramkarz... uciekł z klubu.Popularne
Sergio González Pulgar donosi, że Ochoa pojawił się w klubie, przeszedł nawet testy medyczne, ale potem zasygnalizował, że trzeba zmienić pewien szczegół w kontrakcie i wyszedł na kawę. I już nigdy nie pojawił się w klubowej siedzibie.
Ostatecznie nowym bramkarzem Burgos został Jesús Ruiz, który miniony sezon spędził w Racingu Ferrol.