Gwiazda Górnika Zabrze mogła trafić do Rakowa Częstochowa. Marek Papszun zablokował transfer
2024-04-19 10:23:55; Aktualizacja: 10 miesięcy temu
Adrián Kaprálik błyszczy w barwach Górnika Zabrze. Co ciekawe, do Polski mógł trafić znacznie wcześniej, gdyż interesował się nim Raków Częstochowa. Ruch zablokował Marek Papszun - donosi Weszlo.com.
Adrián Kaprálik udanie przywitał się z Górnikiem Zabrze, notując w oficjalnym debiucie bramkę z Widzewem Łódź. W następnych tygodniach nie było już tak kolorowo.
Pod koniec minionego roku Słowak zaczął występować regularnie w pierwszym zespole 14-krotnych mistrzów Polski. Zaufanie otrzymane od Jacka Urbana przyniosło efekty.
Kaprálik zanotował dotychczas w tej kampanii siedem bramek i trzy asysty. Świetnie zaprezentował się w pierwszym meczu rundy wiosennej z Piastem Gliwice, celebrując dublet i asystę.Popularne
21-latek postara się poprawić te liczby w nadchodzącym meczu 29. kolejki Ekstraklasy z Rakowem Częstochowa. Inny przebieg zdarzeń spowodowałby, że Słowak stałby w hitowym starciu po innej stronie barykady.
Jakub Radomski z portalu Weszlo.com poinformował, że „Medaliki” około dwóch lat temu myśleli o sprowadzeniu atakującego z Dolnego Kubína. Dostawał on w miarę regularnie szanse w pierwszym zespole MŠK Žilina i notował całkiem solidne liczby.
Czemu ostatecznie Kaprálik nie zawitał na Limanowskiego? Krzyżyk na transferze postawił Marek Papszun.
21-latek wzmocnił Górnika na zasadzie wypożyczenia bez opcji wykupu. Zabrzanie mogą zarobić jednak dziesięć procent z kwoty przyszłego transferu gracza w zamian za rozwój i umożliwienie mu regularnej gry.