Gwiazdor Realu Madryt mocno eksploatowany. „W klubie drżą o jego zdrowie”

Przez różnego rodzaju problemy Antonio Rüdiger w tym sezonie nie przegapił jeszcze ani jednego spotkania. Ta sytuacja mocno niepokoi sztab trenerski Realu Madryt - podaje Relevo.com.

Po przybyciu Niemca na Estadio Santiago Bernabéu zespół poprawił się w defensywie. Gdy już wydaje się, że napastnik jest o krok od gola, nader często zjawia się były piłkarz Chelsea i wyjaśnia sytuację.

Umiejętności, agresja, szybkość oraz upór są cechami, które wyróżniają Antonio Rüdigera spośród wszystkich defensorów na świecie. To właśnie dlatego tak trudno obecnie wyobrazić sobie Real Madryt bez 31-latka.

Za tym wszystkich kryje się jednak szkopuł. W przeszłości aż pięciokrotnie zawodnik doznawał urazów kolan.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

To już przesądzone?! Legia Warszawa chce głośnego transferu wewnątrz Ekstraklasy, zaraz może podpisać kontrakt

Next

Aby uniknąć problemów zdrowotnych w tej partii ciała, reprezentant „Orłów” powinien raz na jakiś czas odpocząć i odpuścić sobie spotkanie.

Jako że jednak ubiegłego lata „Królewskim” nie udało się wzmocnić środka obrony, a w tej chwili z kontuzjami mierzą się David Alaba, Dani Carvajal oraz Joan Martínez, trzykrotny zdobywca Superpucharu Europy jest zmuszony grać regularnie.

Rüdiger dobił już do liczby 1267 minut i jest to drugi wynik ex aequo z Viníciusem Júniorem. Lepszy od tej dwójki jest tylko Fede Valverde (1302 minuty).

Uczestnik EURO 2024 nie przegapił ani jednego meczu, tylko raz pełnił rolę zmiennika. To wszystko niepokoi sztab szkoleniowy.

Jak podaje Relevo.com, trenerzy obawiają się, że jeśli nie dojdzie do rotacji na pozycji stopera, Rüdiger nie wytrzyma trudów sezonu i w końcu nabawi się kontuzji, a wtedy odpoczynek nie będzie zaleceniem, a koniecznością.

W najbliższych tygodniach Carlo Ancelotti oraz jego współpracownicy postarają się znaleźć odpowiednie rozwiązanie. Do czasu, aż nie nadejdzie styczniowe okno transferowe.

Od czasu przeprowadzki prawonożny gracz uzbierał 116 występów.