Haaland przybliżył się do wielkiego letniego transferu. Dwaj giganci nawiązali kontakt z otoczeniem Norwega

Erling Braut Haaland staje się coraz bardziej pożądanym zawodnikiem przez Real Madryt oraz Barcelonę. Przedstawiciele obu klubów nawiązali kontakt z otoczeniem napastnika w celu rozpoczęcia swoich starań zmierzających do jego sprowadzenia przed startem nowego sezonu - informują hiszpańskie media.

Reprezentant Norwegii zaczął regularnie występować na seniorskim poziomie w 2018 roku. Od tego czasu utalentowany napastnik zaliczył pobyt już w trzech zespołach i w każdym z nich wykazywał się niebywałą skutecznością.

Ten fakt sprawia naturalnie, że 20-letnim zawodnikiem interesują się drużyny z absolutnej europejskiej czołówki, które chciałyby nawiązać z nim współpracę jak najszybciej, aby uniknąć i tak stale rosnących kosztów jego sprowadzenia i utrzymania.

Obecnie mówi się w mediach, że największą determinacją w walce o względy Erlinga Brauta Haalanda mają w nadchodzących miesiącach wykazać się przedstawiciele Realu Madryt i Barcelony.

Popularne

Previous

Mateusz Borek: To najlepszy trener pracujący w Polsce

Gonçalo Feio pokazuje mu, że warto było zostać. Odszedł z Legii Warszawa i nie gra

Jakub Kiwior blisko wymarzonego transferu! Arsenal dał zgodę

OFICJALNIE: Bożydar Iwanow w nowej telewizji. Wiadomo, kiedy debiut

„Zerwijcie z nim kontrakt!”. Blaž Kramer wyleciał z pierwszego składu

Roman Kosecki: Dla mnie będą mistrzem Polski. Nadrobią

POTWIERDZONE: Jarosław Niezgoda rozmawiał z polskim klubem. Postawił jeden warunek

Jens Gustafsson zwolniony

Next

Hiszpańskie media przekonują, że wysłannicy tych dwóch klubów nawiązali już kontakt z Mino Raiolą, reprezentującym interesy napastnika Borussii Dortmund, i w ten sposób rozpoczęły swoje starania o sprowadzenie 20-latka po zakończeniu trwających rozgrywek.

Bez wątpienia większe szanse na powodzenie całej operacji mają „Królewscy”, ponieważ nie borykają się oni z tak poważnymi problemami finansowymi jak „Duma Katalonii”. 

Nie tak dawno rządy w ekipie z Camp Nou przejął jednak Joan Laporta, który ma być przekonany, że w nadchodzących miesiącach uda mu się zgromadzić wystarczające fundusze, aby aktualny wicemistrz Hiszpanii mógł sobie pozwolić na pozyskanie takiego wartościowego piłkarza.

Oba kluby muszą być jednak przygotowane na bardzo trudne negocjacje z Borussią Dortmund. Drużyna z Signal Iduna Park nie pali się przede wszystkim do przedwczesnego zakończenia współpracy z środkowym napastnikiem po tym sezonie i wycenianym na ponad 100 milionów euro.

Ta sytuacja mogłaby ulec zmianie, gdyby BVB nie udało się zakwalifikować do następnej edycji Ligi Mistrzów, co w dalszym ciągu jest możliwe, ponieważ plasuje się w Bundeslidze na piątym miejscu, ale traci tylko dwa punkty do czwartej pozycji gwarantującej udział w tych prestiżowych rozgrywkach.

Haaland strzelił 31 goli oraz zanotował 8 asyst w dotychczas rozegranych 30 meczach w tym sezonie.

Poza wspomnianymi zespołami w walce o ewentualne sprowadzenie Norwega mają się też liczyć między innymi Manchester City, Chelsea czy Manchester United.