Hansiemu Flickowi aż zabrakło słów! „On jest niewiarygodny. Nie da się tego opisać”

FC Barcelona po emocjonującym boju zremisowała w pierwszym meczu półfinału Pucharu Hiszpanii z Atlético Madryt. Po końcowym gwizdku Hansi Flick wyraził spory podziw dla umiejętności Pedriego.

To był naprawdę szalony mecz godny dwóch wielkich zespołów. We wtorkowym starciu po upływie zaledwie sześciu minut dwoma golami prowadzili goście z Madrytu. Ostatecznie to FC Barcelona schodziła na przerwę z wynikiem 3:2.

Po zmianie stron gola dołożył Robert Lewandowski. Wówczas wydawało się, że katalońska ekipa utrzyma świetny rezultat przed rewanżem.

Podopieczni Diego Simeone w ostatnich minutach wyrównali na 4:4.

Popularne

Previous

Legia Warszawa zdecydowana w sprawie Gonçalo Feio

„Popełniłem błąd, opuszczając FC Barcelonę”

Zadanie wykonane! Tak wygląda ranking UEFA po meczu Jagiellonii Białystok

Jacek Magiera łączony z nowym klubem

POTWIERDZONE: Odrzucił ofertę Legii Warszawa, teraz został odsunięty od zespołu. „Warunki finansowe były dobre, ale...”

Legia Warszawa wykonała telefon w sprawie rozchwytywanego gracza z Ekstraklasy. To jeszcze nie koniec

„Ile ten ręcznik zarabia?”. Wojciech Kowalczyk zmiażdżył gracza Legii Warszawa

Hitowy transfer Benjamina Källmana w ramach Ekstraklasy?! Mają dyskretnie negocjować

Next

Na pomeczowej konferencji prasowej Hansi Flick mimo wszystko sprawiał wrażenie dość zadowolonego. Wyraźnie rozpłynął się w momencie, gdy otrzymał pytanie o Pedriego. 

- Widzicie sami. Nie da się tego opisać. To jest niewiarygodne. On po prostu cieszy się grą w piłkę i to naprawdę widać. Kiedy gra w meczu, trenuje, to widać, jak się bawi futbolem. Jego jakość i forma są po prostu niewiarygodne - ocenił niemiecki szkoleniowiec. 

Urodzony na Wyspach Kanaryjskich pomocnik znowu wyrasta na kluczową postać FC Barcelony. Bieżący sezon okrasił już 38 występami, pięcioma golami i sześcioma asystami. Jeśli zdrowie mu na to pozwoli, to z pewnością jeszcze poprawi ten dorobek. 

Do rewanżowego starcia Barcelony z „Rojiblancos” dojdzie 2 kwietnia. Wcześniej jednak obydwa zespoły zmierzą się ze sobą w lidze.