Harry Kane zapowiada czas decyzji. „To jest właściwy moment na zastanowienie się i rozmowę z prezesem”

2021-05-20 11:35:47; Aktualizacja: 3 lata temu
Harry Kane zapowiada czas decyzji. „To jest właściwy moment na zastanowienie się i rozmowę z prezesem” Fot. MDI / Shutterstock.com
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: The Overlap

Karry Kane odniósł się w rozmowie z Garym Neville'em w programie „The Overlap” na You Toube'ie do plotek łączących go z opuszczeniem szeregów Tottenhamu po zakończeniu obecnego sezonu.

Reprezentant Anglii należy bez wątpienia do grona najlepszych napastników na świecie i coraz większymi krokami zbliża się do świętowania 28. urodzin.

Tym samym ofensywny zawodnik wkracza powoli w teoretycznie najlepszy wiek dla piłkarza i chciałby w tym okresie wywalczyć wszelkie możliwe do zdobycia trofea.

O to może mu być bardzo trudno w Tottenhamie, gdzie do tej pory nie sięgnął po żaden puchar z londyńskim klubem. Z tego też względu brytyjskie media są przekonane, że Harry Kane będzie w najbliższych tygodniach naciskał na władze „Kogutów”, aby te umożliwiły mu opuszczenie zespołu na rzecz zasilenia takiego, w którym miałby zdecydowanie większe szanse na osiąganie sukcesów.

Anglik nie stwierdził do tej pory otwarcie, że planuje zmienić barwy przed startem kolejnych rozgrywek, ale przy nadarzających się ostatnio okazjach podkreślał, że sięganie po trofea w najbliższych latach jest jego głównym celem.

27-letni zawodnik przyznał to po raz kolejny w rozmowie z Garym Neville'em w programie „The Overlap” na You Toube'ie.

- Chcę grać w największych meczach i przeżywać niesamowite momenty. W tym sezonie oglądałem w telewizji dobrze radzące sobie angielskie zespoły w Lidze Mistrzów. To są spotkania na tym poziomie, w których chcę uczestniczyć - przyznał Kane.

- Na pewno jest to właściwym moment w mojej karierze na to, aby zastanowić się nad wszystkim, zobaczyć, na jakim etapie jestem i odbyć dobrą rozmowę z prezesem. Mam nadzieję, że mamy wystarczająco dobre relacje na to, aby po 16 latach przeprowadzić szczerą rozmowę - dodał napastnik.

- Jestem pewien, że będzie chciał mi nakreślić plan dalszego rozwoju klubu. Ostateczna decyzja będzie jednak należała do mnie i tego jak się będę w tym wszystkim odnajdywał oraz co będzie najlepsze dla mojej kariery w tej chwili - powiedział gwiazdor Tottenhamu.

- Uważam, że Levy mógłby chcieć mnie sprzedać i może pomyśli: „Jeśli mógłbym dostać za ciebie 100 milionów funtów, to dlaczego nie?”. Wiesz o co mi chodzi? Za dwa czy trzy lata nie dostanie tyle pieniędzy za mnie - kontynuował Anglik i następnie podkreślił, że nigdy nie miał zamiaru spędzić całej kariery w zespole „Kogutów” oraz nie zamierza naciskać na władze, aby właśnie teraz zgodziły się na jego transfer.

- Nigdy nie powiedziałem, że zostanę w Spurs do zakończenia kariery i nigdy nie powiem, że chce odejść. Znajduje się na takim etapie, że niektórzy ludzie uważają, że szukam desperacko szansy na zdobywanie trofeów. Czuję jednak, że mam przed sobą jeszcze wiele sezonów do rozegrania. Uważam, że mogę grać jeszcze przez siedem czy osiem lat. Dlatego nie śpieszę się z podjęciem jakichkolwiek decyzji. Nie jestem zdesperowany, aby wykonać jakikolwiek gwałtowny ruch, ale tak, po prostu chcę być najlepszą wersją siebie. Czuję, że mam o wiele więcej do zaoferowania. Czuję, że mogę być jeszcze lepszy niż byłem i jestem. Potrafię generować lepsze liczby niż te, które produkuję w tej chwili. Nie boję się powiedzieć, że chcę być najlepszy. Nie boję się powiedzieć, że chcę spróbować dostać się na poziom, na którym są Cristiano Ronaldo i Leo Messi. Moim nadrzędnym celem jest wygrywanie trofeów sezon po sezonie i strzelanie 50, 60 czy 70 goli w każdym z nich - podkreślił Kane.

Reprezentant Anglii wystąpił do tej pory w 335 meczach Tottenhamu i zdobył w nich w sumie 220 goli.

***

Harry Kane: Wojna o odejście z Tottenhamu rozpoczęta. Duży faworyt w wyścigu po podpis Anglika