Historycznie zła passa Legii Warszawa. Wyrównali niechlubny rekord sprzed prawie 60 lat

W czwartek Legia Warszawa skompromitowała się, przegrywając 1:2 z FC Noah w Lidze Konferencji. Porażka z ormiańską drużyną to dziesiąty kolejny mecz bez zwycięstwa „Wojskowych”. Drużyna z Łazienkowskiej wyrównała tym samym najgorszą serię w swojej historii.

Ostatnie miesiące są fatalne dla stołecznego zespołu. Chociaż przyjście Marka Papszuna jest coraz bliżej, misja szkoleniowca będzie prawdopodobnie niezwykle ciężka.

Nie dość, że Legia znajduje się obecnie w strefie spadkowej Ekstraklasy, to w czwartek znacząco zmniejszyła swoje szanse na wiosenne występy w europejskich pucharach.

„Wojskowi” ulegli FC Noah 1:2, chociaż prowadzili w tym spotkaniu. Porażka z drużyną z Armenii to już dziesiąty kolejny mecz bez wygranej dla najbardziej utytułowanej polskiej drużyny.

Popularne

Previous

Błyskawiczna decyzja Realu Madryt w sprawie Xabiego Alonso

A jednak? Aleksandar Vuković kandydatem polskiego klubu

Kibice Wisły Kraków wściekli. „On nie powinien więcej zagrać. Dość”

Wróci i na wiosnę będzie gwiazdą Ekstraklasy? „Podpisuję się dwoma rękami”

Marek Papszun już pociąga za sznurki w Legii Warszawa?! Tę decyzję stołeczny klub miał podjąć na jego życzenie

Legia Warszawa już bardzo blisko?! „Zaawansowane rozmowy”

Bartłomiej Drągowski z niespodziewanym powrotem do Ekstraklasy?

Vladislavs Gutkovskis łączony z klubem Ekstraklasy

Next

Tylko raz w całej historii klubu z Warszawy miała miejsce podobna niechlubna seria. Było to jednak w 1966 roku, a więc blisko sześć dekad temu. Teraz zakurzony antyrekord może odejść w niepamięć, bo zespół Iñakiego Astiza wygląda tak, jakby stracił całą wolę walki.

Koszmarna passa zaczęła się od potyczki z Lechem Poznań (0:0) 26 października. Od tamtej pory „Legioniści” zanotowali dziewięć kolejnych spotkań bez zwycięstwa, z których aż sześć kończyło się porażką.

„Wojskowi” mogą zapisać się w historii i już w niedzielę przebić niechlubne osiągnięcie. Czeka ich wtedy starcie z Piastem Gliwice. Ekipa ze Śląska niedawno zdołała zresztą pokonać stołeczną drużynę.

Tak słabe wyniki sprawiają, że mało kto wierzy, że ten sezon Legii da się jeszcze uratować. Nawet przyjście Marka Papszuna nie musi odmienić zespołu, który znajduje się w bardzo głębokim dołku.