Historyczny gol Grecji przeciwko Anglii z dedykacją dla tragicznie zmarłego reprezentanta. Sensacyjne zwycięstwo [WIDEO]
2024-10-10 23:03:54; Aktualizacja: 1 miesiąc temuAnglia sensacyjnie przegrała przed własną publicznością z Grecją w ramach trzeciej kolejki Ligi Narodów UEFA. Pierwszego gola strzelił Vangelis Pavlidis, który krótko po euforycznej cieszynce wraz z kolegami zadedykował go zmarłemu George'owi Baldockowi.
Spotkanie Dywizji B grupy drugiej poprzedziła minuta ciszy dla 31-letniego Baldocka, który łączył oba kraje. Środkowy obrońca urodził się w Anglii, gdzie spędził praktycznie całe swoje życie, ale reprezentował Grecję dzięki pochodzeniu swojej babci. Był to świadomy wybór, bowiem nie widział dla siebie żadnych szans na powołanie do „Trzech Lwów”.
Koniec końców, znaleziony martwy w basenie z powodu utonięcia zakończył swój żywot na przedmieściach Aten, bo właśnie tam wynajmował posiadłość po letnim transferze z Sheffield United.
Gospodarze z Wembley nieoczekiwanie zbyt często oddawali pole gry rywalowi z południowej części Półwyspu Bałkańskiego. Taka postawa zemściła się na początku drugiej połowy, kiedy Pavlidis wtargnął z piłką w pole karne i silnym uderzeniem nie dał żadnych szans Jordanowi Pickfordowi.Popularne
Zaraz po radości spowodowanej pierwszym w historii strzelonym golem Anglii w świątyni krajowego futbolu napastnik Benfiki wspólnie z rodakami wzniósł w górę koszulkę z nazwiskiem Baldocka.
TO JEST PIĘKNO 𝐅𝐔𝐓𝐁𝐎𝐋𝐔 🤩🔥
— Polsat Sport (@polsatsport) October 10, 2024
Vangelis Pavlidis tym trafieniem zapewnił Grecji zwycięstwo na Wembley❗#ENGGRE pic.twitter.com/7HB4WU84J5
George Baldock ❤️🇬🇷 pic.twitter.com/kef6kxlD0p
— ITV Football (@itvfootball) October 10, 2024
Finaliści EURO 2024 nie wyciągnęli wniosków po straconym golu i niejednokrotnie byli bliscy straty kolejnego. Przed upływem regulaminowego czasu zdołali jednak wyrównać za sprawą Jude'a Bellinghama.
𝐉𝐔𝐃𝐄 spojrzał, przymierzył i trafił... 💥😎
— Polsat Sport (@polsatsport) October 10, 2024
Piękne trafienie Bellinghama 💪#ENGGRE pic.twitter.com/8BXRxq0TYr
Jednak to nie Anglia poszła za ciosem, a Grecja przypieczętowała pierwsze od ponad 50 lat zwycięstwo nad rywalem. Uczynił to Pavlidis w czwartej minucie doliczonego czasu.
Pavlidis destroyed England!pic.twitter.com/n23AvC2nOi
— Goals Xtra (@GoalsXtra) October 10, 2024
Końcowy rezultat trochę namieszał w fazie grupowej. Grecja z kompletem wygranych odskoczyła drugiej Anglii na trzy punkty. Na trzeciej pozycji plasuje się Irlandia, na czwartej – Finlandia.