I liga: Korona Kielce z drugim ligowym zwycięstwem z rzędu

2022-04-09 14:34:11; Aktualizacja: 2 lata temu
I liga: Korona Kielce z drugim ligowym zwycięstwem z rzędu Fot. FotoPyk
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Transfery.info

Korona Kielce pokonała na własnym terenie Zagłębie Sosnowiec (2:1) w meczu w ramach 27. kolejki I ligi.

„Żółto-Czerwoni” zwiększyli we wtorkowy wieczór swoje szanse na wywalczenie bezpośredniego awansu do Ekstraklasy za sprawą pokonania Podbeskidzia Bielsko-Biała po fantastycznym uderzeniu przewrotką Jacka Kiełba w doliczonym czasie gry. Teraz podopieczni Leszka Ojrzyńskiego zamierzali pójść za ciosem, by po kilku dniach przerwy zgarnąć drugi komplet z rzędu w starciu z Zagłębiem Sosnowiec.

„Chłopcy znad Brynicy” pogodzili się z kolei z marzeniami o zameldowaniu w polskiej elicie i walczą jedynie o utrzymanie na jej zapleczu. Przed sobotnim pojedynkiem mieli bezpieczną ośmiopunktową przewagę nad strefą spadkową.

Dzieląca oba zespoły przepaść nie była nad wyraz widoczna na boisku w pierwszej połowie, w której to jedna i druga drużyna stworzyły sobie po kilka sytuacji, które mogły zakończyć się zdobyciem bramki.

Najbliżsi objęcia prowadzenia byli goście - już w ósmej minucie meczu. Wówczas w prosty sposób futbolówkę w środku pola stracił Filipe Oliveira, co pozwoliło Szymonowi Sobczakowi stanąć oko w oko z Konradem Forencem.

Napastnik przegrał jednak pojedynek z bramkarzem gospodarzy. Zapewne i tak nie nacieszyłby się zbyt długo strzelonym golem, bo raczej znajdował się na pozycji spalonej.

Po przerwie większą inicjatywę nad wydarzeniami boiskowymi przejęli zawodnicy Zagłębia, ale nie na wiele im to się zdało, bo w 55. minucie spotkania rezerwowy Jewgienij Szykawka wyprowadził Koronę na prowadzenie. Napastnik kieleckiego zespołu wykorzystał precyzyjne dośrodkowanie Jacka Podgórskiego i mocnym uderzeniem z główki pokonał Michała Gliwę.

Zdobyta bramka podziałała mobilizująco na gospodarzy, którzy poszli za ciosem i po kilkunastu minutach podwyższyli prowadzenie. Tym razem podanie Podgórskiego na gola zamienił Oliveira. Portugalczyk otrzymał futbolówkę tuż przed linią pola karnego i posłał ją do siatki poza zasięgiem rąk bramkarza gości.

W tym momencie można było zakładać, że już nic złego dla „Żółto-Czerwonych” w tym starciu się nie wydarzy. Tymczasem na nieco ponad kwadrans przed końcem rywalizacji gola kontaktowego dla Zagłębia zdobył rezerwowych Wojciech Szumilas, który zaskoczył Forenca strzałem z rzutu wolnego.

Klubowi z Sosnowca nie udało się później już ani razu zagrozić bramce podopiecznych Leszka Ojrzyńskiego. Dzięki temu Korona odniosła drugie ligowe zwycięstwo z rzędu i w ten sposób zniwelowała stratę do drugiego Widzewa Łódź do jednego punktu.

Wicelider I ligi swój mecz w ramach tej kolejki rozegra w niedzielę na wyjeździe ze Skrą Częstochowa.

Korona Kielce - Zagłębie Sosnowiec 2:1 (0:0)
Bramki: Jewgienij Szykawka (55'), Filipe Oliveira (67') - Wojciech Szumilas (74')