I tak odejdzie z Rakowa Częstochowa?! To mogła być tylko zagrywka
2025-03-10 10:32:42; Aktualizacja: 3 godziny temu
Raków Częstochowa zadbał o swoje interesy i po tygodniach spekulacji przedłużył kontrakt Gustava Berggrena. Długość umowy sygnalizuje jednak, że latem i tak będzie mogło dojść do rozstania, choć nie na zasadzie wolnego transferu.
Na Raków spada w tym sezonie dość duża krytyka. Fakty są jednak takie, że dowodzona przez Marka Papszuna drużyna nadal ma spore szanse na zdobycie mistrzostwa kraju. Do liderującego Lecha Poznań traci zaledwie punkt.
Kibice częstochowskiego zespołu mogli w ostatnich dniach odetchnąć z ulgą. Po tygodniach spekulacji klub ogłosił w końcu przedłużenie kontraktu Władysława Koczerhina, a potem Gustava Berggrena.
Nieco wcześniej Marek Papszun dał do zrozumienia, że w obydwu przypadkach umowy zawierały stosowne opcje, mogące doprowadzić do kontynuowania współpracy. Popularne
- Władysław Koczerhin i Gustav Berggren? Z tego co wiem, to mają kontrakty, które obowiązują jeszcze w przyszłym sezonie. Nie wiem, czemu jest mowa już o przedłużeniu. Z tego co wiem, to zawodnicy mają jakieś opcje w kontraktach - wyjaśnił szkoleniowiec.
Sympatycy „Medalików” mogą czuć pewien niedosyt. Przy nazwiskach Koczerhina i Berggrena widnieje data: 30 czerwca 2026 roku. Oznacza to, że prawdopodobieństwo rozstania po sezonie nadal jest duże.
Nie można wykluczyć, że Raków chciał w ten sposób uchronić się od odejścia kluczowych postaci w ramach wolnego ruchu. Takiej możliwości w przypadku Berggrena nie wyklucza portal fotbollskanalen.se.
Zarówno Berggren, jak i Koczerhin wzbudzali zainteresowanie klubów z Major League Soccer.