Iñaki Astiz po starciu Legii Warszawa z Widzewem Łódź
2025-11-02 23:31:35; Aktualizacja: 5 godzin temu
W jednym z rodzimych klasyków Widzew Łódź zremisował w niedzielę z Legią Warszawa 1:1. Spotkanie skomentował zajmujący się tymczasowo stołecznym zespołem Iñaki Astiz.
31 października dobiegła końca przygoda Edwarda Iordănescu w Legii Warszawa. Informacje sugerujące taki ruch pojawiały się od pewnego czasu, natomiast scenariusz potwierdził się niedługo po odpadnięciu przez drużynę z Pucharu Polski, w której lepsza po dogrywce okazała się Pogoń Szczecin.
Nie wiadomo, kto zostanie docelowym następcą Rumuna. Na razie jego obowiązki przejął dotychczasowy asystent Iñaki Astiz. W niedzielny wieczór stołeczna drużyna mierzyła się z Widzewem Łódź na jego stadionie w ramach 14. kolejki Ekstraklasy. Potyczka zakończyła się remisem 1:1.
Najpierw rzut karny po faulu w szesnastce Kacpra Urbańskiego wykorzystał Sebastian Bergier. Wyrównał Ermal Krasniqi, dając punkt swojej ekipie. Popularne
Co po ostatnim gwizdku powiedział Astiz?
- To był wyrównany mecz. Byliśmy dobrze przygotowani. Pierwsza połowa nie dała wielu sytuacji zarówno z jednej, jak i z drugiej strony. Widzew w drugiej odsłonie, przy wsparciu trybun, miał swoje sytuacje. Zdobyli bramkę z karnego. Pozytywna rzecz jest taka, że drużyna w trudnym momencie kreowała okazje i wierzyła w odwrócenie losów meczu. Strzeliliśmy gola i walczyliśmy o drugą bramkę. Byliśmy naprawdę blisko. Końcówka spotkania była tym, co chciałem widzieć w drużynie od początku. Mam nadzieję, że tę energię z ostatnich minut przełożymy na kolejne mecze - przyznał były zawodnik Legii.
- Mieliśmy kłopoty kadrowe na skrzydle, stąd decyzja, aby Kacper Urbański zagrał właśnie na tej pozycji. Dzisiaj brakowało mu trochę piłki przy nodze, wiemy o tym. Rozmawialiśmy o tym w przerwie meczu. Myślę, że znajdziemy rozwiązanie, aby Kacper był coraz lepszy - powiedział szkoleniowiec.
- Chcemy grać tak jak w końcówce meczu. Wydaje mi się, że obie drużyny podeszły do tej rywalizacji z dużym respektem. W niektórych momentach zespoły nie chciały ryzykować. My nie chcieliśmy zostawiać wolnych przestrzeni. (...) Mental - to rzecz, którą trzeba było lekko zmienić. Chciałem więcej rozmawiać z zawodnikami, poprawić komunikację. Mieliśmy dwa dni na przygotowanie do meczu, ale myślę, że wyszło ono dobrze. Do czwartku będziemy mieli o jeden dzień więcej. Zrobimy wszystko, aby drużyna była przygotowana jak najlepiej - podkreślił Astiz.
Po niedzielnym remisie Legia ma na koncie 17 punktów w ligowej tabeli. W czwartek czeka ją potyczka z NK Celje w Lidze Konferencji.













![Łukasz Łakomy otworzył dorobek bramkowy w Belgii. Drużyna Michała Skórasia rozbita [WIDEO]](img/photos/112280/170x113/xyz.jpg)
![Niespodziewany bohater klasyku. Krytykowany zawodnik na ratunek Legii Warszawa [WIDEO]](img/photos/112281/170x113/ermal-krasniqi.jpg)



![Złoty But: Erling Braut Haaland i Kylian Mbappé idą łeb w łeb [TOP 15]](img/photos/97420/90x60/rodri-haaland.jpg)
![Kontrowersja z udziałem Jana Bednarka. Ten gol powinien zostać uznany? [WIDEO]](img/photos/112284/90x60/bednarek.jpg)










