Infantino zapowiada rewolucję systemu transferowego

2018-02-15 12:55:42; Aktualizacja: 6 lat temu
Infantino zapowiada rewolucję systemu transferowego Fot. Transfery.info

Gianni Infantino przyznał w wywiadzie udzielonym „ESPN”, że FIFA planuje w najbliższym czasie zrewolucjonizować system transferowy.

Prezydent Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej zapowiedział wprowadzenie regulacji dotyczących pracy agentów piłkarski i okresu trwania okienek transferowych.

Szwajcar nie wyklucza również nałożenia limitów płacowych na kluby oraz narzucenia im maksymalnej liczby zawodników, która będzie mogła znajdować się w kadrze zespołu.

W ostatnim czasie jesteśmy świadkami rekordowych transakcji dokonywanych przez poszczególne drużyny. 47-letni działacz nie ukrywa zadowolenia z faktu obecność dużych pieniędzy w futbolu, ale jednocześnie zaznacza, że wzrastające sumy odstępnego są niebezpieczne.

- Tylko w przypadku transferów międzynarodowych odnotowaliśmy w obiegu około 6,4 miliarda dolarów. Ta suma jest dwa razy wyższa niż cztery czy pięć lat temu. Można powiedzieć, że system jest zdrowy, bo jest w nim dużo pieniędzy. Trend jest jednak niepokojący, dlatego musimy działać. Jednocześnie wzrastają także prowizje wypłacane agentom, które wynoszą już 500 milionów dolarów - powiedział Infantino.

Prezydent FIFA apeluje do działaczy o wprowadzenie większego nadzoru oraz przejrzystości przy dokonywaniu transferów. Szwajcar domaga się także stworzenia regulacji dotyczących pracy agentów i porównał wypłacane im kwoty do środków przeznaczonych klubom w ramach rekompensat szkoleniowych i mechanizmu solidarnościowego wspierającego zespoły wychowujące młodych piłkarzy, które wynoszą zaledwie 60 milionów dolarów.

Obecne przepisy nakazują każdej drużynie przekazać część kwoty transferowej klubom, w których zawodnik przebywał od dwunastego roku życia do momentu rozpoczęcia profesjonalnej kariery i ukończenia przez niego 23 lat. Nie istnieje jednak skuteczny mechanizm, który egzekwowałby przestrzeganie tego przepisu.

- Najlepszym rozwiązaniem byłoby po prostu stwierdzenie pięcioprocentowej opłaty za rekompensatę szkoleniową i mechanizm solidarnościowy. Powinna ona w mniejszym lub większym stopniu trafić na konta centralne, aby następnie FIFA lub właściwe związki wypłaciły te pieniądze konkretnym zespołom - uważa 47-letni działacz.

- Myślę, że wzrost prowizji dla agentów przybrał niepokojący kierunek. Wielu agentów zgadza się w tej kwestii ze mną i chciałaby, aby ich praca podlegała lepszemu nadzorowi. To też kwestia konstrukcji całego piłkarskiego ekosystemu. Obecnie nie ma żadnych zasad. Każdy może robić, co mu się podoba. Istnieje więc ryzyko przekupstwa, korupcji, prania brudnych pieniędzy. Jest wiele raportów, które to potwierdzają - dodaje Szwajcar.

Gianni Infantino poparł także propozycję władz Premier League dotyczącą skrócenia okresu trwania letniego okresu transferowego.

- Jestem bardzo zadowolony z chęci zmian proponowanych w Premier League. To ma sens, bo gdy zaczyna się sezon musisz wiedzieć, czym dysponujesz i na co stać twoją drużynę.  Nie możesz zmieniać kadry po tygodniu czy miesiącu albo ryzykować straty najlepszego piłkarza. To nie w porządku. Musimy chronić pewne wartości futbolu. Zamknięcie okna transferowego pod koniec lipca byłoby dobre - uważa prezydent FIFA.

Szwajcar zauważą także konieczność wprowadzenia zmian w najsilniejszych ligach oraz zespołach w kwestii liczebności kadr poszczególnych ekip.

- Ważne jest także wprowadzenie regulacji dotyczących wielkości kadr oraz ograniczenia liczby wypożyczeń. Wszyscy jesteśmy za tym, by najlepsi piłkarze grali jak najwięcej. Przy dzisiejszym funkcjonowaniu najlepszych liga i klubów często się tak nie dzieje. Musimy też przyjrzeć się regułom dotyczącym krajowych zawodników. Jeśli spojrzymy na amerykańskie ligi, są one mocno regulowane pod względem komercyjnym i sportowym. Mimo tego odniosły wielki sukces. Część tych rozwiązań możemy przenieść do całegofutbolu. Chodzi choćby o limity wynagrodzeń - dodał Infantino.