Inter Mediolan odetchnie z ulgą. Nicolò Barella zostaje na dłużej

2021-11-04 09:43:18; Aktualizacja: 3 lata temu
Inter Mediolan odetchnie z ulgą. Nicolò Barella zostaje na dłużej Fot. cristiano barni / Shutterstock.com
Rafał Bajer
Rafał Bajer Źródło: Fabrizio Romano

Nicolò Barella uzgodnił warunki swojego kontraktu z Interem Mediolan, informuje Fabrizio Romano. Wcale nie oznacza to jednak jego pewnego pozostania w zespole.

Dyrektorzy „Nerazzurrich” nie odpoczywają w związku z okresem między oknami transferowymi. Wręcz przeciwnie, jest to dla nich czas wytężonej pracy, ponieważ wzięli sobie za cel przedłużenie kontraktów kilku najistotniejszych zawodników. Wkrótce choć jeden kamień może spaść im z serca, ponieważ udało się osiągnąć porozumienie z Nicolò Barellą.

Utalentowany pomocnik znalazł się na celowniku wielu ekip z całej Europy, a ostatnio najuważniej jego sytuację obserwowały Atlético Madryt oraz Paris Saint-Germain. Po przybyciu do Tottenhamu menedżera Antonio Conte również „Koguty” chciały wkroczyć do gry, wygląda jednak na to, że będzie z tym trzeba jednak trochę poczekać.

Obecna umowa zawodnika obowiązuje do końca czerwca 2024 roku, lecz mediolańczycy jak najszybciej chcieli ją przedłużyć. Fabrizio Romano informuje, że ostatecznie udało im się dopiąć swego - zawodnik przystał na proponowane warunki przedłużenia kontraktu na najbliższych pięć lat. Na jego mocy będzie inkasować pięć milionów euro rocznie.

W październiku nic nie zapowiadało tak szybkiego porozumienia. Inter Mediolan szuka oszczędności gdzie tylko się da, a rozmowy z zawodnikiem nie szły zbyt pozytywnie, ostatecznie stronom udało się jednak wypracować konsensus. Lada moment umowa powinna zostać oficjalnie przedłużona.

Wcale nie oznacza to jednak, że transfer nie wchodzi zupełnie w grę. Już kilka miesięcy temu pojawiały się informacje, że żeby „Beneamata” mogła zachować płynność finansową, może być zmuszona do dokonania kolejnej dużej sprzedaży. W grę wchodziłoby właśnie odejście między innymi Nicolò Barelli, lecz działacze z San Siro wpadli na plan, by przedłużyć umowy największych gwiazdy, co zapewni im większe pole manewru przy negocjacjach z innymi klubami. Dyrektorzy liczą, że w ten sposób albo zapewnią sobie usługi kluczowych zawodników na dłuższy czas, albo przynajmniej podwyższą ich cenę wyjściową.