Inter Mediolan otrzymał pierwszą ofertę za Robina Gosensa

Inter Mediolan doczekał się pierwszej oferty za Robina Gosensa. Jej nadawcą jest Union Berlin – potwierdził Gianluca Di Marzio.

Zarówno we włoskich, jak i niemieckich mediach już od dobrych kilku dni można zaobserwować sagę związaną z niepewną przyszłością lewego obrońcy lub wahadłowego.

Trener Simone Inzaghi często pomijał 28-latka przy układaniu pierwszej jedenastki. Zazwyczaj meldował się na murawie jako zmiennik. Miniony sezon z perspektywy zawodnika w liczbach to cztery gole w 49 meczach.

Znajdujący się w punkcie kulminacyjnym kariery reprezentant Niemiec bardzo potrzebuje regularnych występów od pierwszego gwizdka. Z drugiej strony „Nerazzurri” chętnie przejrzą dogodne oferty kupna/sprzedaży, aby jak najszybciej wyjść z trudnej sytuacji finansowej.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

To już przesądzone?! Legia Warszawa chce głośnego transferu wewnątrz Ekstraklasy, zaraz może podpisać kontrakt

Next

Gosens przez długi okres znajduje się na radarze Unionu Berlin. Przyszły uczestnik Ligi Mistrzów w końcu przystąpił do konkretnych działań. Z raportu Di Marzio wynika, że na Giuseppe Meazza pojawiła się pierwsza propozycja.

Wydaje się jednak, że nie jest ona satysfakcjonująca dla adresata. Wartość zawodnika została oszacowana przez działaczy na 15 milionów euro.

Jeśli Union sięgnie głębiej do kieszeni i spełni zachcianki finalisty ostatniej edycji Ligi Mistrzów, staniemy się świadkami absolutnego rekordu transferowego w historii berlińczyków.

Rozmowy nadal więc nie przeszły do zaawansowanego etapu, ale niewykluczone, że po obmyśleniu odpowiedniej struktury płacowej sprawa nabierze rozpędu.

Kontrakt wychowanka Vitesse wygasa dopiero w połowie 2026 roku.

W przeszłości gracz przywdziewał barwy Atalanty, gdzie prezentował się najlepiej, Heraclesu Almelo i FC Dordrecht.