Jacek Magiera musi dograć zimę bez kluczowego zawodnika. „Szkoda czasu na dyskusje. Poszli na łatwiznę”
2023-12-09 10:12:21; Aktualizacja: 11 miesięcy temuTrener Śląska Wrocław Jacek Magiera zakomunikował, że wszechstronny gracz ofensywnej formacji Matías Nahuel będzie do jego dyspozycji dopiero na rundę wiosenną.
Stabilny lider Ekstraklasy już przypisał sobie umowny tytuł mistrza jesieni, ale oczywiście na tym nie chce poprzestać. Na tym etapie sezonu ambicje sięgają co najmniej udziału w europejskich pucharach.
W grudniu zespół rozegra jeszcze dwa mecze. W obozie pojawiła się jednak jedna z nielicznych złych nowin.
Klub liczył bowiem na skrócenie kary dyscyplinarnej dla Matíasa Nahuela, aby ten mógł chociaż pojawić się w spotkaniu o punkty za tydzień na tle Zagłębia Lubin.Popularne
Komisja Ligi nie wyraziła jednak zgody na złożony wniosek, więc Magiera musi wyselekcjonować podstawowy skład bez Hiszpana, który zanotował sześć kontrybucji w 14 meczach (cztery gole plus dwie asysty).
– Nie mam zbyt wielu dobrych wiadomości. Matías Nahuel nie będzie mógł wcześniej grać. Nie została zmniejszona kara za czerwoną kartkę. Nie rozumiem tego, bo były sytuacje, że kary zmniejszano. Komisja Ligi nie poszła z duchem gry, a na łatwiznę. Nie chcę już o tym dyskutować, bo szkoda czasu. Nic nie zrobimy – oznajmił rozżalony szkoleniowiec.
Absencja Nahuela to pokłosie otrzymanej bezpośredniej czerwonej kartki w spotkaniu 15. kolejki z Cracovią. Od tamtego czasu ofensywny pomocnik opuścił starcia z Radomiakiem Radom i Rakowem Częstochowa. Nie znajdzie się też w kadrze meczowej w Lubinie.
O szóste ligowe zwycięstwo na własnym terenie w trwającej kampanii Śląsk powalczy już w sobotę o 20:00.
„Wojskowi” utrzymują trzypunktową przewagę nad goniącą Jagiellonią Białystok.
Transmisja tradycyjnie w Canal+ Sport.