Jacek Magiera o zwolnieniu ze Śląska Wrocław. „Bezsensowna zmiana. Byłoby przynajmniej siedem punktów więcej”

2025-02-13 11:52:42; Aktualizacja: 3 godziny temu
Jacek Magiera o zwolnieniu ze Śląska Wrocław. „Bezsensowna zmiana. Byłoby przynajmniej siedem punktów więcej” Fot. FootTruck
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: FootTruck

Śląsk Wrocław znajduje się w opłakanej sytuacji. Jeśli zaraz nie poprawi wyników, to spadek będzie przesądzony. Z boku przygląda się temu Jacek Magiera, który w rozmowie na kanale FootTruck wrócił pamięcią do momentu odejścia z klubu.

Jacek Magiera zapewnił kibicom wiele naprawdę radosnych momentów. Na starcie drugiej kadencji najpierw uchronił zespół przed spadkiem, a w następnym niespodziewanie włączył się do walki o mistrzostwo kraju.

Śląsk praktycznie do samego końca kampanii 2023/2024 walczył z Jagiellonią Białystok o złoto. Ostatecznie wylądował na drugim miejscu, co i tak było ogromnym sukcesem.

Początek trwającej kampanii nie był już dla wrocławian tak udany. Po odpadnięciu z europejskich pucharów nie potrafił punktować na własnym podwórku. W końcu sytuacja stała się alarmująca.

Po serii złych wyników pracę stracił Jacek Magiera. Zastąpił go zajmujący się dotychczas rezerwami Michał Hetel.

- Różne sytuacje wydarzyły się po drodze. Pracowałem do 12 listopada. Otwarcie mówię, że gdyby nie wykonano tej bezsensownej zmiany trenera w Śląsku Wrocław, dzisiaj nowy trener miałby zdecydowanie łatwiejsze zadanie w utrzymaniu zespołu. Miałby Śląsk przynajmniej te siedem punktów więcej. Uważam, że to było nieprzemyślane. Uważam, że drużyna miałaby tych punktów zdecydowanie więcej - powiedział na kanale FootTruck 48-latek.

- Dowiedziałem się z prasy, że nie byłem projektem prezesa. Gdybym został, nowy trener miałby z 17 punktów. Byłoby zdecydowanie lepiej - dodał.

Teraz o utrzymanie Śląska w elicie powalczy Ante Šimundža. Do wykonania tego zadania nie zbliżył się ani trochę.