Jagiellonia Białystok jeszcze o niego powalczy. Nie straciła całkowicie nadziei

2025-05-24 23:08:16; Aktualizacja: 5 godzin temu
Jagiellonia Białystok jeszcze o niego powalczy. Nie straciła całkowicie nadziei Fot. Michal Kosc / PressFocus
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: WeszloTV

Jagiellonia Białystok po udanym sezonie ma przed sobą mnóstwo pracy. Klub nadal mocno liczy na to, że zatrzyma Darko Czurlinowa - przekazał Łukasz Gikiewicz na kanale WeszloTV.

Jagiellonia w poprzednim sezonie niespodziewanie sięgnęła po mistrzostwo kraju. W zakończonych właśnie rozgrywkach potwierdziła, że zamierza na stałe dołączyć do ligowej czołówki. Przez długi czas była kandydatem do obrony tytułu.

Ostatecznie białostoczanie nie zdobyli drugiego czempionatu. Mimo to i tak mogą być z siebie zadowoleni. Dotarli do ćwierćfinału Ligi Konferencji, a następnie zachowali trzecie miejsce w tabeli.

Kluczową rolę w zespole Adriana Siemieńca odgrywał Darko Czurlinow, który rozegrał łącznie 43 spotkania. Czas spędzony na murawie okrasił siedmioma golami i czterema asystami. 

Macedończyk trafił na Słoneczną w ramach wypożyczenia z Burnley. Od początku było jasne, że zatrzymanie go na dłużej będzie niezwykle trudne. Już zawarcie tymczasowej umowy należy uznać za spory sukces.

Mimo wszystko Jagiellonia nadal nie złożyła broni.

- Z tego co słyszę, Jaga powalczy o Czurlinowa, chcą, żeby został. Zawodnik sam miał powiedzieć, że też mu się tam podoba. Tyle usłyszałem, jak byłem na meczu z Betisem - powiedział na kanale WeszloTV Łukasz Gikiewicz.

Wspomniane Burnley wywalczyło z drugiego miejsca awans do Premier League. Beniaminka łączy z Czurlinowem kontrakt ważny do 30 czerwca 2026 roku.