Jagiellonia Białystok osłabiona w meczu Ligi Konferencji. Piłkarz nie zdąży wyzdrowieć
2024-10-23 19:28:01; Aktualizacja: 4 tygodnie temuJagiellonia Białystok w czwartkowy wieczór w ramach rozgrywek Ligi Konferencji podejmie u siebie mołdawski Petrocub Hîncești. Tego dnia po stronie urzędującego mistrza Polski nie wystąpi zmagający się z urazem Lamine Diaby-Fadiga, o czym na przedmeczowej konferencji prasowej poinformował trener Adrian Siemieniec.
Pierwsza lokata w poprzednim sezonie Ekstraklasy zapewniła Jagiellonii Białystok możliwość rywalizowania w eliminacjach do rozgrywek Ligi Mistrzów. W ostatecznym rozrachunku los skierował ją na nieco niższą półkę, ponieważ zakwalifikowała się ona do Ligi Konferencji, gdzie obecnie występuje w fazie ligowej.
Podopieczni trenera Adriana Siemieńca już w pierwszej kolejce sprawili wielką niespodziankę, gdyż na wyjeździe pokonali oni faworyzowaną Kopenhagę. Mało kto stawiał na korzystny rezultat polskiej drużyny, lecz fakty są takie, że premierowe trzy punkty błyskawicznie trafiły na jej konto.
Teraz urzędujący mistrz kraju będzie musiał stawić czoła Petrocubowi Hîncești. To właśnie z tym zespołem już w najbliższy czwartek Jagiellonia zmierzy się w drugiej kolejce fazy ligowej Ligi Konferencji. Rywale z Mołdawii w pierwszej serii gier odnieśli klęskę z cypryjskim Pafosem, co nie świadczy zbyt dobrze o ich obecnej dyspozycji.Popularne
„Duma Podlasia” podejdzie jednak do tego starcia z lekko osłabioną kadrą. Co prawda do dyspozycji szkoleniowca będą już gotowi João Moutinho i Miki Villar, lecz do kontuzjowanego Mateusza Skrzypczaka dołączył również Lamine Diaby-Fadiga. Francuz nabawił się pechowej kontuzji na rozgrzewce przed ostatnim ligowym starciem z Zagłębiem Lubin, które miał rozpocząć w wyjściowym składzie. Finalnie jego miejsce zajął Kristoffer Hansen.
O sytuacji zdrowotnej poszczególnych zawodników na przedmeczowej konferencji prasowej opowiedział trener Siemieniec.
- João Moutinho i Miki Villar są do mojej dyspozycji, a poza Laminem Diaby-Fadigą nie ma w drużynie nowych urazów. W przypadku Lamine’a trudno precyzyjnie określić, ile czasu będzie pauzował, bo każdy dzień sporo zmienia. Musimy patrzeć z meczu na mecz. Jutro on i Mateusz Skrzypczak nie zdążą, potem zobaczymy. Oskar Pietuszewski wraca do zdrowia i treningów z zespołem, coraz bliżej jest też Szymon Stypułkowski, co mnie cieszy, bo to pełnoprawni członkowie drużyny - powiedział cytowany przez Kubę Seweryna.
Najbliższe spotkanie Ligi Konferencji z udziałem Jagiellonii rozpocznie się w czwartek o godzinie 18:45.