Jagiellonia Białystok zamyka kadrę! Dziesiąty letni transfer ogłoszony [OFICJALNIE]

2024-09-04 21:37:54; Aktualizacja: 1 godzina temu
Jagiellonia Białystok zamyka kadrę! Dziesiąty letni transfer ogłoszony [OFICJALNIE] Fot. Jagiellonia Białystok
Paweł Hanejko
Paweł Hanejko Źródło: Jagiellonia Białystok

Jagiellonia Białystok poinformowała w środowy wieczór o finalizacji pozyskania Petera Kováčika. 22-latek przeniósł się do Polski z Como i znajdzie się w kadrze mistrza Polski na fazę ligową Ligi Konferencji. Słowak to nominalny skrzydłowy, który może grać też w razie potrzeby jako wahadłowy oraz prawy obrońca.

Przed Jagiellonią Białystok niezwykle wytężony czas. Po raz pierwszy w swojej historii drużyna z Podlasia będzie miała okazję rywalizować w fazie ligowej europejskich pucharów. Podopieczni Adriana Siemieńca awansowali bowiem do Ligi Konferencji. Z jednej strony to wielka nobilitacja, a z drugiej ogromne wyzwanie. Tyczy się to między innymi wzmocnień. Jeśli bowiem mistrz kraju chce rywalizować na kilku frontach, to musi mieć szeroką kadrę.

Już wcześniej informowano o dziewięciu innych wzmocnieniach:

Cezary Polak z Kotwicy Kołobrzeg,
Darko Czurlinow z Burnley,
Tomás Silva z Vizeli,
Maksymilian Stryjek z Wycombe Wanderers,
Lamine Diaby-Fadiga z Paris FC,
Miki Villar z Wisły Kraków,
João Moutinho ze Spezii Calcio,
Marcin Listkowski z Lecce,
Filip Wolski z Lecha Poznań.

Na tym nie zamierzano jednak poprzestawać i w ostatnich godzinach dyrektor sportowy Łukasz Masłowski pracował nad jeszcze jednym nazwiskiem, a jest nim Peter Kováčik. Ten ruch również udało się dopiąć, o czym klub poinformował za pośrednictwem oficjalnych mediów w środowy wieczór.

Słowak przenosi się do Ekstraklasy z Como w ramach wypożyczenia. Na mocy zawartego porozumienia ma grać w Podlasiu co najmniej do 30 czerwca 2025 roku. W umowie prawdopodobnie znalazła się opcja wykupu.

- Wszystko działo się bardzo szybko. W klubie powiedzieli, że powinienem udać się na wypożyczenie. Wspólnie z agentem szukaliśmy dostępnych opcji, a Jagiellonia była naszym zdaniem najlepszą z nich. To klub grający w Lidze Konferencji, a Ekstraklasa jest silną ligą. Jestem teraz tu, chcę grać. Zobaczymy co się wydarzy - stwierdził.

Cesc Fàbregas pozyskał go raptem w lipcu, ale 22-latek nie zdołał do siebie przekonać byłego piłkarza między innymi FC Barcelony czy Arsenalu. Z tego powodu, jeśli chcemy posiłkować się statystykami, to warto wrócić do poprzedniego roku. Wówczas grał on dla FK Železiarne Podbrezová. Tam zanotował łącznie 39 spotkań, a w nich może pochwalić się siedmioma golami oraz 16 asystami.