Jakub Błaszczykowski: Cieszmy się, że mamy taką osobę w Wiśle Kraków
2025-04-18 20:20:04; Aktualizacja: 16 godzin temu
Jakub Błaszczykowski okiem byłego zawodnika ocenił aktualną sytuację Wisły Kraków. Jak przyznał w rozmowie z„Gazetą Krakowską”, osoby związane z klubem powinny cieszyć się, że jest w nim taka osoba jak Ángel Rodado.
Niemiecka przygoda Jakuba Błaszczykowskiego swój początek miała w połowie 2007 roku, kiedy to Borussia Dortmund przeprowadziła transfer z jego udziałem z Wisły Kraków za ponad 3 miliony euro.
Były reprezentant Polski pomimo odejścia i upływu lat cały czas miał w swoim sercu krakowski klub. Dlatego też na koniec zawodowej kariery wrócił pod Wawel, gdzie wspierał Wisłę na boisku oraz poza nim.
Błaszczykowski ostatnio udzielił wywiadu „Gazecie Krakowskiej”, a w nim wypowiedział się na temat aktualnej sytuacji pierwszoligowca, który nieustannie walczy o upragniony powrót do Ekstraklasy.Popularne
Nawiązał między innymi do Ángela Rodado i przyznał, że posiadanie takiego zawodnika jest dla Wisły ogromnym atutem. Docenił on nie tylko jakość piłkarską Hiszpana, ale i również jego charakter.
- Angel wykazuje się ogromnym poświęceniem i trzeba to bardzo docenić. On prócz tego, że pokazuje często, że jest liderem w szatni, poza boiskiem, to pokazuje przede wszystkim to liderowanie swoją grą. Wszyscy mają poczucie, że można na niego po prostu liczyć. Ma ogromną jakość piłkarską, a jest przy tym wszystkim fajnym, otwartym człowiekiem. Wiem, że nie jest łatwo decydować się na grę z urazem. Sam miałem takie przygody, a chyba najwięcej w Wiśle. Pamiętam, że w meczu z Legią złamałem palec w stopie, ale wyszedłem z tym złamanym palcem na kolejny mecz z Zagłębiem Lubin. Skończyło się tak, że musiałem robić operację, bo palec był już po tym kolejnym meczu kompletnie roztrzaskany. To są jednak takie momenty, gdy człowiek chce pokazać, że mu zależy. Na zespole, na klubie, niekoniecznie najbardziej na swoim interesie. Człowiek jest świadomy ryzyka, ale chęć zwycięstwa w takich przypadkach bywa większa. Dlatego powtórzę jeszcze raz - trzeba bardzo docenić Angela Rodado, ile dzisiaj znaczy dla tego klubu. Cieszmy się, że mamy taką osobę w Wiśle, która prócz tego, że jest świetnym piłkarzem, może być też inspiracją dla wszystkich, jak w życiu się nie poddawać przeciwnościom - powiedział.
Rodado to prawdziwy skarb Wisły. W bieżącym sezonie rozegrał 37 meczów, a w nich popisał się 27 golami oraz dziesięcioma asystami. Umowę ma ważną do 30 czerwca 2027 roku. Zawiera ona również opcję przedłużenia o dodatkowe dwanaście miesięcy.