Jakub Kałuziński finalizuje niespodziewany transfer! Testy medyczne

Jakub Kałuziński żegna się z Antalyasporem. Wychowanek Lechii Gdańsk w ostatni dzień okna transferowego dołączy do İstanbul Başakşehir - przekazał Salim Manav z Ajansspor.

Uczestnik niedawnych Mistrzostw Europy do lat 21 co najmniej od roku był łączony z transferem. Wedle pojawiających się na przestrzeni ostatnich miesięcy doniesień na radarze umieścili go przedstawiciele Lazio czy Celty Vigo. Powoli mija pierwsza połowa września. Było zatem jasne, że tego lata 22-latek nie trafi do topowej ligi.

Jak się jednak okazuje, Kałuziński i tak zmieni klub. Lada moment za dwa miliony euro odejdzie z Antalyasporu. Sprawa jest przesądzona.

Salim Manav z Ajansspor przekazał, że defensywny pomocnik udał się już na testy medyczny do İstanbul Başakşehir. Wcześniej wypracował pełne porozumienie. 

Popularne

Previous

Kibice Wisły Kraków wściekli. „On nie powinien więcej zagrać. Dość”

A jednak? Aleksandar Vuković kandydatem polskiego klubu

Sensacyjny transfer Arkadiusza Milika?! „Realny scenariusz”

Kibice Lecha Poznań mają go dość. „W zimowym oknie transferowym trzeba go pożegnać”

Marek Papszun już pociąga za sznurki w Legii Warszawa?! Tę decyzję stołeczny klub miał podjąć na jego życzenie

Legia Warszawa już bardzo blisko?! „Zaawansowane rozmowy”

Vladislavs Gutkovskis łączony z klubem Ekstraklasy

Legia Warszawa podjęła decyzję w sprawie trenera! To usłyszeli piłkarze

Next

🚨 Başakşehir ve Antalyaspor, Jakub Kaluzinski transferi için 2 milyon Euro bonservis bedeli karşılığında anlaştı.

✈️ Kaluzinski bu akşam İstanbul’da olacak. @ajansspor pic.twitter.com/Nhm280MLpa

— Salim Manav (@Salimmanav) September 11, 2025

Kałuziński dołączył do Antalyasporu w 2023 roku. Od tego czasu uzbierał 79 występów. 

Dla 22-latka to teoretycznie sportowy awans. Zamienia piętnastą ekipę poprzedniego sezonu Süper Lig na piątą. Jego przyszła drużyna zawiodła jednak w eliminacjach do Ligi Konferencji, przegrywając w ostatniej rundzie z CS Universitatea Craiova.

Warto zaznaczyć, że dowodzona przez Rui Santosa ekipa ze Stambułu nie rozpoczęła trwającej kampanii najlepiej. Oprócz wpadki w pucharach sięgnęła po zaledwie dwa punkty w dwóch pierwszych ligowych kolejkach.