Jakub Kiwior z opcją transferu do innego klubu z Premier League?!

W trwającym letnim okienku transferowym Jaub Kiwior może opuścić Arsenal, ale niekoniecznie Premier League. Istnieje szansa, że wyląduje w Crystal Palace – donosi Sami Mokbel, dziennikarz BBC Sport.

„Orły” przygotowują się do występów w europejskich pucharach. Równocześnie pragną załatać lukę w składzie po spodziewanym odejściu Marca Guéhiego, lidera linii obrony.

W tym sektorze londyńczycy jeszcze nie zapewnili sobie odpowiedniego zabezpieczenia. Od wielu tygodni starają się o finalizację rekordowej transakcji karty zawodniczej Ousmane'a Diomande ze Sportingu CP. Choć osiągnięcie pełnego porozumienia nie wydaje się tak odległe, ciągle nie ma gwarancji, że negocjacje zakończą się sukcesem.

Dlatego jeśli temat spali na panewce, triumfatorzy Pucharu Anglii mogą zwrócić się do Arsenalu, aby zainicjować poważne starania o Jakuba Kiwiora.

Popularne

Previous

„Here we go!”. Król strzelców Serie A zmienia klub za 67 milionów euro

Dawid Kownacki zainteresowany grą w tym polskim klubie

Karol Linetty po rozmowach w sprawie powrotu do Ekstraklasy. Zaskakująca opcja

Miał kosztować 20 milionów euro, teraz Lech Poznań chce go oddać za grosze

Darko Czurlinow najbliżej transferu do tego klubu z Ekstraklasy?! Nie chodzi o Jagiellonię Białystok

Tam Michał Skóraś będzie grał w przyszłym sezonie

Tego odejścia z Wisły Kraków żałuje Jarosław Królewski. „Nie chcieliśmy go sprzedawać, za żadną kwotę”

Legia Warszawa chce rozchwytywanego bramkarza

Next

W przeciwieństwie do rozchwytywanego Iworyjczyka reprezentant Polski to typowo lewonożny piłkarz doskonale czujący się w formacji składającej się z czterech obrońców, choć równie dobrze mogący sobie poradzić w bloku z trzema stoperami. Właśnie takie ustawienie preferuje trener Palace Oliver Glasner.

Doświadczenie 25-letniego Kiwiora na Selhurst Park z pewnością wniosłoby wiele pożytku. Pod wodzą Mikela Artety doświadczył 68 występów, okraszonych trzema trafieniami i pięcioma asystami. Zebrał świetne recenzje za rundę wiosenną, gdy przyszło mu zastępować kontuzjowanego Gabriela Magalhãesa.

Umowę ma ważną do 30 czerwca 2028 roku.