Jakub Moder o żółtej kartce od Szymona Marciniaka
2025-02-19 07:36:18; Aktualizacja: 1 dzień temu
Jakub Moder do późnych godzin nocnych świętował z Feyenoordem Rotterdam sensacyjny awans do dalszej fazy Ligi Mistrzów. W wywiadzie dla Canal+ Sport opisał swoje szczęście, pracę Szymona Marciniaka oraz na kogo chciałby trafić w najlepszej szesnastce turnieju.
„Modziu” ma za sobą już sześć spotkań od przeprowadzki z ekipy z Premier League. Odnosił różne rezultaty. Odpadł już z Pucharu Holandii, za to zapracował na awans do 1/8 finału Ligi Mistrzów po wygranym dwumeczu z Milanem (2-1).
– To znakomite uczucie. Jest awans, historyczny dla klubu oraz dla mnie osobiście. Przychodząc tutaj miesiąc temu... kto by się spodziewał, że będziemy grali w kolejnej rundzie Ligi Mistrzów – wyznał szczęśliwy pomocnik.
– W drugiej połowie głupia czerwona kartka dla Theo Hernándeza dodała nam wiatru pod skrzydła. Uwierzyliśmy na nowo, że możemy odwrócić losy tego meczu. Fajnie, że później udało nam się wyrównać, choć myślę, że mogliśmy lepiej kontrolować spotkanie, strzelając jeszcze jedną bramkę, a niepotrzebnie się cofnęliśmy. Może to przez wiele sił włożonych w pressing w pierwszej połowie – wytknął były piłkarz Brighton & Hove Albion.Popularne
Spotkanie na San Siro poprowadził Marciniak, który po raz pierwszy żółtą kartkę wyciągnął w 22. minucie, aby napomnieć Modera za niebezpieczny, nierozważny faul na Rafaelu Leão.
– „Współpraca” z Szymon Marciniakiem? Z Ekstraklasy bardzo dobrze go wspominam. To jeden z lepszych arbitrów na świecie. Bardzo dobre zawody z jego strony. Okej, dostałem żółtą kartkę, według niego zasłużoną... nie wiem, nie oglądałem jeszcze tej sytuacji, ale okej – powątpiewał.
31-krotny reprezentant Polski wie, że w następnej rundzie Feyenoord może wylosować tylko jedną z dwóch ekip. W obu przypadkach będziemy świadkami starć kolegów z drużyny narodowej.
– Inter Mediolan czy Arsenal w 1/8? To są dwie topowe drużyny, więc nie powiem, na kogo łatwiej trafić. I tak będzie trudna przeprawa. Rozmawiałem z „Zielkiem” i wspomnieliśmy, że fajnie byłoby na siebie trafić – podsumował.
Ostateczny układ par poznamy w piątek, 21 lutego.