Jakub Ojrzyński odrzucony przez klub z Ekstraklasy. Oblał testy

Jakub Ojrzyński po definitywnym rozstaniu z Liverpoolem liczył na to, że otrzyma szansę w Lechii Gdańsk. Bramkarz stawił się na testach, na których nie wypadł jednak najlepiej. Do podpisania kontraktu nie dojdzie - przekazał Tomasz Galiński.

Jakub Ojrzyński jeszcze kilka lat temu zapowiadał się na naprawdę duży talent. Już w 2019 roku postanowił więc opuścić akademię Legii Warszawa i dołączyć do Liverpoolu.

Z pobytem na Anfield 22-letni już golkiper z pewnością wiązał większe nadzieje. Był to dla niego okres naznaczony wypożyczeniami. W przeciwieństwie do Kamila Grabary nie potrafił on jednak wykorzystać otrzymanych szans. 

Ostatnie miesiące Ojrzyński spędził w Utsiktens BK. Na poziomie drugiej ligi szwedzkiej furory nie zrobił.

Popularne

Previous

Michał Żewłakow dopina pierwszy transfer. Chciała go Wieczysta Kraków, zagra w Legii Warszawa

Marian Huja w Ekstraklasie?! Oferta na stole

Wymiana?! Ernest Muçi łączony z hitowym transferem do Ekstraklasy

Rafał Kurzawa wybrał nowy klub! Zostanie w Ekstraklasie

Lech Poznań blisko tajemniczego transferu! Zaawansowane rozmowy

Wpłynęły dwie oferty za Ángela Rodado. Wisła Kraków podjęła decyzję

Kacper Kozłowski celem transferowym. To będzie jego nowy klub?!

Czesław Michniewicz wraca na ławkę trenerską?!

Next

Liverpool zdecydował, że nie przedłuży kontraktu Polaka. Znając swój los, ten stawił się na testach sportowych w Lechii Gdańsk.

Syn szkoleniowca Zagłębia Lubin nie sprawdził się dobrze podczas przygotowań do nadchodzących rozgrywek. W związku z tym nie otrzyma od pomorskiego klubu propozycji kontraktu. Potwierdziły się zatem doniesienia „Dziennika Bałtyckiego” sprzed kilku dni.

„Trwa trening Lechii. Obecni dziś są już Wjunnyk, Carenko i Brzęk. Jest też Koperski. No i Chindris, który mimo rozwiązanego kontraktu może ćwiczyć z grupą. Brak Ojrzyńskiego, który zakończył testy z wynikiem negatywnym” - napisał Tomasz Galiński.

Trwa trening Lechii. Obecni dziś są już Wjunnyk, Carenko i Brzęk. Jest też Koperski. No i Chindris, który mimo rozwiązanego kontraktu może ćwiczyć z grupą.

Brak Ojrzyńskiego, który zakończył testy z wynikiem negatywnym.

❌ Nie ma Chłania.

— Tomasz Galiński (@T_Galinski) June 30, 2025