Jakub Ojrzyński z transferem widmo?! Rzutem na taśmę opuścił Liverpool
2025-03-27 07:33:09; Aktualizacja: 2 dni temu
Niewykluczone, że resztę sezonu Jakub Ojrzyński spędzi poza Liverpoolem. Jak informuje „Göteborgs-Posten”, w ostatnich chwilach okna transferowego w Szwecji dołączył do drugoligowego Utsiktens BK. Brakuje jednak oficjalnego komunikatu w tej sprawie.
Kariera Jakuba Ojrzyńskiego obrała specyficzny kierunek. Latem 2019 roku zdecydował się on na opuszczenie akademii Legii Warszawa i dołączenie do Liverpoolu. Pobyt w szeregach angielskiego giganta przerywał wypożyczeniami do Caernarfon, Radomiaka Radom i FC Den Bosch. Był jeszcze jeden transfer, do którego oficjalnie nigdy nie doszło.
22-latek we wrześniu miał trafić na roczne wypożyczenie do drugoligowego cypryjskiego Spartakosu Kitiou. Klub ogłosił transfer jako wielkie wzmocnienie, jednak w rzeczywistości operacja nie została sfinalizowana. Problemy z dokumentacją sprawiły, że Liverpool nie wysłał potwierdzenia, a Ojrzyński wrócił do Anglii i wznowił treningi z zespołem Arne Slota.
Po powrocie stało się jasne, że zarząd „The Reds” będzie chciał doprowadzić do kolejnej rozłąki. Niewykluczone, że to się udało. Pewności stuprocentowej jednak nie ma.Popularne
„Göteborgs-Posten” informuje, że Ojrzyńskiemu udało się w ostatnich chwili zmienić klub. W ramach wypożyczenia do lata wzmocnił przedstawiciela Superettan (druga liga szwedzka - przyp. red) Utsiktens BK.
Okno transferowe na szwedzkim rynku wygasło dopiero 25 marca. Tuż przed północą obydwie strony wypracowały ponoć końcowe porozumienie.
Na ten moment brakuje oficjalnego komunikatu w tej sprawie. Z drugiej strony Liverpool nie wydał żadnego dotyczącego upadku operacji po stronie wspomnianego Spartakosu Kitiou.
Jakub Ojrzyński nie otrzymał dotychczas zbyt wielu okazji na zademonstrowanie swoich umiejętności. Za spore rozczarowanie należy uznać jego pobyt w Radomiaku, w którym zdołał zagrać zaledwie trzykrotnie.