James Dean nie żyje. Znaleziono ciało zaginionego piłkarza
2021-05-10 10:29:40; Aktualizacja: 3 lata temuPolicja z Lancashire poinformowała o znalezieniu ciała Jamesa Deana, piłkarza, który zaginął kilka dni temu.
35-latek był znany lokalnej społeczności w okolicach Blackburn, zatem informacja o jego zaginięciu poruszyła tamtejszymi mieszkańcami. Po raz ostatni piłkarz był widziany w środę 5 maja i gdy tylko zgłoszono na policję jego zaginięcie, rozpoczęto poszukiwania. Oprócz funkcjonariuszy uczestniczyli w nim między innymi mieszkańcy rejonu Oswaldtwistle.
Niestety, poszukiwania wykazały, iż piłkarz zmarł. W niedzielne popołudnie ciało zostało odnalezione w okolicach Moscow Mill Street i choć wciąż należy je dokładnie zidentyfikować, nie ma praktycznie żadnych wątpliwości, że to James Dean.
Policja z Lancashire poinformowała już o fakcie rodzinę byłego napastnika. Przyczyna śmierci zostanie określona dopiero po wykonaniu sekcji zwłok, lecz już teraz ogłoszono, iż nie wygląda to na morderstwo albo żeby w śmierci Deana udział miały brać osoby trzecie.Popularne
Dean zaczynał swoją przygodę z piłką w Great Harwood Town, a następnie przenosił się do Clitheroe, Northwich Victoria oraz Stalybridge Celtic. Szczyt jego kariery przypadł na 2007 rok, kiedy to trafił do Bury. W tym klubie zaznał szansy gry na profesjonalnym poziomie, ale nie zagrzał tam długo miejsca.
Następnie napastnik grał jeszcze w Hyde United, Harrogate Town, FC Halifax Town oraz AFC Fylde. W 2013 roku przeniósł się do Chorley FC, któremu pomógł nawet w wywalczeniu awansu do Conference North. W swoim piłkarskim CV Dean zaliczył także Ashton United, Warrington Town, Padiham oraz Trafford, a jego ostatnim klubem było Bamber Bridge. Część z jego byłych drużyn złożyła kondolencje rodzinie.