Jan Tomaszewski: Od Sebastiana Szymańskiego wymagam jednej rzeczy
2022-04-09 14:52:45; Aktualizacja: 2 lata temuSebastian Szymański nie zdecydował się na opuszczenie rosyjskiego Dynama Moskwa w trakcie specjalnego okienka transferowego. Na reprezentanta „Biało-Czerwonych” spadła spora fala krytyki, a Jan Tomaszewski w rozmowie z „Super Expressem” wymaga, by ten potępił ludobójstwo w Ukrainie.
Zbrojna inwazja Rosji na Ukrainę skłoniła wielu zawodników do zmiany pracodawcy. Z klubem z kraju Władimira Putina pożegnał się Grzegorz Krychowiak, który przeniósł się do greckiego AEK-u Ateny.
Na podobną decyzję nie zdecydowali się Maciej Rybus, Rafał Augustyniak czy Sebastian Szymański. Najgłośniej zrobiło się o tym ostatnim, gdyż w marcu reprezentował Polskę na arenie międzynarodowej.
22-latek rozegrał bardzo dobre zawody przeciwko kadrze Szwecji, lecz pojawiło się wiele głosów wątpiących w słuszność jego występu w „Biało-Czerwonych” barwach.Popularne
Głos na temat sytuacji Szymańskiego zabrał Jan Tomaszewski. Były reprezentant Polski domaga się, aby ofensywny pomocnik publicznie potępił ludobójstwo w Ukrainie. Tylko w ten sposób można zwiększyć świadomość społeczną i polityczną Rosjan, których władza nieustannie faszeruje propagandą.
- Ja od Szymańskiego wymagam jednej rzeczy, której nie wymagam od Rybusa, bo on ma żonę Rosjankę i dwoje dzieci. Niech Szymański potępi ludobójstwo w Ukrainie, nic więcej.
- W Rosji opinia publiczna jest zakłamana, więc to, co mówią żużlowy mistrz świata czy gwiazda rosyjskiej ligi, ma ogromne znaczenie. Nam chodzi o to, żeby oni to usłyszeli. A dobra gra Szymańskiego w meczu ze Szwecją to zupełnie inna historia – powiedział Tomaszewski.
Szymański najprawdopodobniej opuści Rosję, ale będzie to miało miejsce dopiero po zakończeniu sezonu. Otwarcie mówi o tym agent piłkarza Mariusz Piekarski, który sugeruje, że ten trafi do Hiszpanii.
Całą rozmowę można znaleźć tutaj.