Jan Urban może wrócić do Ekstraklasy

Nie tylko Aleksandar Vuković, ale też Jan Urban jest brany pod uwagę w kontekście objęcia posady trenera Lechii Gdańsk - informuje Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl.

Lechia Gdańsk w poprzednim sezonie była jedną z rewelacji. Ekipa prowadzona przez Tomasza Kaczmarka zajęła bowiem na koniec rozgrywek czwarte miejsce, a co za tym idzie, awansowała do europejskich pucharów.

Tam jednak musiała uznać wyższość Rapidu Wiedeń, który okazał się lepszy w dwumeczu.

Od tamtej pory ekipa z Trójmiasta radziła sobie zdecydowanie poniżej oczekiwań. Do tego stopnia, że na ten moment zamyka ligową tabelę z dorobkiem zaledwie trzech punktów.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

POTWIERDZONE: Klub Ekstraklasy rozmawiał na temat transferu Ángela Rodado

POTWIERDZONE: Gonçalo Feio zgłosił się do tego klubu. „Oferował swoje usługi przez naszą dyrekcję sportową”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Rúben Vinagre zdecydowany! Odrzucił trzy oferty z Hiszpanii

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Next

Choć początkowo wydawało się, że posada trenera jest niezagrożona, to wysoka porażka przeciwko Lechowi Poznań (0-3), zmieniła podejście działaczy.

Na razie nie został ogłoszony następca Kaczmarka, a do tej pory mówiono, że pod uwagę brany jest Aleksandar Vuković. Okazuje się jednak, że nie tylko on, bo w grę wchodzi też zatrudnienie Jana Urbana.

60-latek, który w przeszłości prowadził między innymi Osasunę, Legię Warszawa i Lecha Poznań, pozostaje bez pracy od czerwca po tym, jak niespodziewanie zwolniono go z Górnika Zabrze.

Niedawno sygnalizował on, że jest gotów, by wrócić do pracy i niewykluczone, że wkrótce ponownie ujrzymy go na ławce trenerskiej.

Swój kolejny mecz Lechia zagra w sobotę, a rywalem będzie Warta Poznań.