Jarosław Królewski: Na tych pozycjach Wisła Kraków potrzebuje wzmocnień

Wisła Kraków w rundzie jesiennej rozczarowała, bo w ligowej tabeli plasuje się dopiero na dziesiątym miejscu. Celem jest jednak awans i w klubie doskonale zdają sobie z tego sprawę.

W związku z tym poszukiwane są wzmocnienia pierwszego zespołu. Do tej pory do drużyny zdążyli dołączyć już Igor Sapała, David Juncà oraz Álex Mula. Okazuje się, że to jednak nie koniec nowych twarzy.

Opowiedział o przy okazji odpowiadania na pytania Socios prezes Jarosław Królewski.

- Jeśli chodzi o transfery do klubu, to w tym momencie analizujemy kilka pozycji. Mam tu na myśli przede wszystkim skrzydła, środek ataku, środek pola, a także formację obronną. W tym momencie jest od jednego do trzech zawodników, którzy mogą do nas dołączyć - stwierdził.

- Czy przed wyjazdem na obóz do Turcji ktoś jeszcze do nas trafi? Wydaje mi się, że w tym momencie szansa na taki podpis jest niewielka, ale może zdarzyć się coś w trakcie podróży. To samo tyczy się potencjalnych odejść z klubu - dodał.

Sternik 13-krotnego mistrza Polski wierzy też w Radosława Sobolewskiego.

- Jestem przekonany, że nominacja tego szkoleniowca to odpowiedni wybór. Niedługo będzie jednym z najlepszych trenerów w Polsce. Jego okres świetności przed nami i taką mam nadzieję. On jest bardzo zdolny i chce się rozwijać.

Wisła Kraków swój pierwszy mecz ligowy rozegra 11 lutego. Wówczas przed własną publicznością zmierzy się z Resovią.