Jarosław Królewski: Od tego zależy przyszłość trenera

2024-04-25 19:26:12; Aktualizacja: 6 miesięcy temu
Jarosław Królewski: Od tego zależy przyszłość trenera Fot. FotoPyK
Paweł Hanejko
Paweł Hanejko Źródło: sport.lovekrakow.pl

Wisła Kraków spisuje się ostatnio poniżej oczekiwań w rozgrywkach ligowych, a kibice nie mogą wyobrazić sobie kolejnego sezonu bez awansu do Ekstraklasy. Jak na temat przyszłości zapatruje się prezes Jarosław Królewski? Mówił o tym w rozmowie ze sport.lovekrakow.pl.

Wisła Kraków w pięciu ostatnich kolejkach zdobyła tylko pięć punktów, co przekłada się obecnie na czwarte miejsce w tabeli. Inne zespoły nie rozegrały jeszcze swoich spotkań, dlatego ta lokata wkrótce może ulec zmienianie.

Fakty są jednak takie, że 13-krotnego mistrza Polski można postrzegać w kategoriach rozczarowania. Wydawało się bowiem, że „Biała Gwiazda” to murowany kandydat do awansu, a wkrótce może być kłopot nawet z barażami.

Zdają sobie z tego sprawę też kibice, domagający się zmian. Choć Albert Rudé rozpoczął swoją misję raptem na początku rundy wiosennej, to niektórzy twierdzą, że w razie braku promocji powinien stracić pracę.

O komentarz do przyszłości Hiszpana pokusił się prezes Jarosław Królewski w rozmowie ze sport.lovekrakow.pl. Jego wypowiedź nie pozostawia żadnych złudzeń.

- Znacie moje podejście do zatrudniania i zwalniania trenerów. Mamy cele do spełnienia i po sezonie sprawdzimy, które zostały zrealizowane i ewentualnie jaki mamy pomysł na przyszłe rozgrywki - zaczął.

- Od tego będzie zależała dalsza współpraca. Patrząc na warsztat trenera – jak jest postrzegany, jak pracuje, jaką ma etykę pracy i wiedzę – jestem przekonany, że może dać Wiśle bardzo dużo, nie tylko pierwszej drużynie, ale również w akademii i we wszystkim, co chcemy stworzyć. Patrzę na ten projekt długoterminowo, bo gdyby tak nie było, to nie prowadziłbym długiego procesu przed jego wyborem - dodał.

Wisła Kraków już w piątek rozegra następny mecz pierwszej ligi. Podopieczni Alberta Rudé zmierzą się w nim z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Pierwszy gwizdek punktualnie o 20:30.