Jarosław Królewski z kluczową deklaracją w sprawie Ángela Rodado. „Z szacunku zrobimy to dla niego”
2024-07-09 22:24:59; Aktualizacja: 4 miesiące temuWisła Kraków przygotowuje się do nowego sezonu. W klubie liczą, że uda się zatrzymać Ángela Rodado, ale nie będą go zatrzymywać na siłę. „Mamy o niego zapytania” - powiedział Jarosław Królewski w rozmowie z „WP Sportowe Fakty”.
Napastnik z Palma de Mallorca podczas pierwszej kampanii przy Reymonta pozostawał w cieniu bardziej doświadczonego rodaka, Luisa Fernandeza. Jego odejście do Lechii Gdańsk wywołało wśród kibiców spory smutek.
Rodado stał się jednak nowym liderem „Białej Gwiazdy”. W swoim drugim sezonie w Krakowie prezentował się znakomicie, notując 25 goli w 35 meczach. Dorobek strzelecki wzbogacił czterema asystami.
Świetna forma 27-latka nie pozostała niezauważona. Od dłuższego czasu łączy się go z transferem do mocniejszego klubu. Zainteresowanie przejawiały nim między innymi zespoły z Ekstraklasy.Popularne
Brak awansu do Ekstraklasy spowodował, że kwestia przyszłości Rodado wzbudza coraz większe poruszenie. Co istotne, jego kontrakt wygasa już pod koniec czerwca przyszłego roku.
O sytuację gwiazdora Wisły został zapytany Jarosław Królewski.
- Dla mnie Angel jest wzorem profesjonalisty. Z szacunku dla niego wysłuchamy każdej oferty, w szczególności takich, które będą oznaczały dla niego awans sportowy. To empatyczny człowiek, myślę, że doskonale zdaje sobie sprawę jak ważny jest dla nas, nie trzeba tu uprawiać tanich socjotechnicznych gierek. To mądry człowiek, jestem pewien, że wybierzemy odpowiednie rozwiązanie dla obu stron - przekazał prezes triumfatora Pucharu Polski w rozmowie z „WP Sportowe Fakty”.
- Póki co jestem pewien, że da z siebie w każdym meczu maksimum. To jest ten archetyp zawodników, których potrzebujemy. Mamy o niego zapytania, ale podchodzimy do tej sprawy spokojnie. Złożyliśmy moim zdaniem dobrą ofertę kontraktu dla Angela, aczkolwiek ja w życiu cenię sobie wolność, chciałbym, aby w klubie został szczęśliwy Angel Rodado, a nie człowiek, który jest tego zaprzeczeniem. On zdaje sobie doskonale jak wielka odpowiedzialność na nim ciąży i jak jest ważny dla całej naszej społeczności. Ma też znakomitą rodzinę i bliskich. Jestem przekonany, że podejmiemy decyzje, w tym on sam taką, która będzie dla wszystkich optymalna - dodał działacz.