„Jedyny pozytyw wczoraj”. Wisła Kraków na nim musi budować zespół

2024-02-24 10:45:10; Aktualizacja: 8 miesięcy temu
„Jedyny pozytyw wczoraj”. Wisła Kraków na nim musi budować zespół Fot. Krzysztof Porebski / PressFocus
Paweł Hanejko
Paweł Hanejko Źródło: Transfery.info

Wisła Kraków mierzyła się z GKS-em Tychy i przegrała spotkanie 0-1. Tak naprawdę jedyny pozytyw rywalizacji to Ángel Rodado, co zauważyli kibice.

Wisła Kraków w piątkowy wieczór stanęła przed ogromną szansą awansu w tabeli pierwszej ligi na miejsce premiowane awansem.

Fani zgromadzeni tego dnia licznie na stadionie mieli nadzieję, że 13-krotny mistrz Polski upora się z GKS-em Tychy.

Choć goście nie stworzyli sobie zbyt wielu sytuacji, to i tak wyjeżdżają z Małopolski z tarczą, bo wygrali mecz 1-0 po golu Juliusa Ertlthalera.

Zaraz po rywalizacji na gospodarzy spadła fala krytyki.

Wisła Kraków musi się bardzo szybko podnieść, ponieważ już w środę czeka ją bardzo trudna przeprawa w Pucharze Polski. Przyjdzie bowiem zmierzyć się u siebie z Widzewem Łódź.

W tym momencie zatem Albert Rude musi bardzo szybko zjednoczyć zespół, szukając pozytywów.

Takich można doszukiwać się między innymi w postawie Ángela Rodado. Hiszpan, choć gola nie strzelił, to dawał tego wieczoru z siebie wszystko.

Był nie tylko w ataku, ale też, kiedy trzeba, pojawiał się w obronie. Wydaje się, że na początku rundy wiosennej to właśnie on stanowi dla Wisły Kraków największą nadzieję na przyszłość.